Przerwa reprezentacyjna minęła Włochom na obserwowaniu pierwszych kroków Luciano Spallettego w roli selekcjonera reprezentacji. Zdobycie czterech punktów we wrześniowych meczach, a przede wszystkim wygrana z Ukrainą, pozwala wierzyć, że Azzurri nie obejrzą kolejnego turnieju piłkarskiego w telewizji. Tak było w przypadku dwóch ostatnich mundiali. W Euro 2024 chcą bronić trofeum.
Po przerwie na kadrę Włosi nie będą już chować się przed upałami. Powraca klasyczny układ gier i mecze w sobotę o godzinie 15, a także w niedzielę o godzinach 12:30 oraz 15. Coraz częściej weekend będzie rozpoczynać się meczami pucharowiczów, żeby ułatwić im przygotowania do zadań w środku następnego tygodnia.
Daniem głównym kolejki będą Derby della Madonnina. Lider Inter Mediolan będzie formalnym gospodarzem meczu z wiceliderem AC Milanem. Teoretycznie ciekawsze byłoby zorganizowanie bitw o Mediolan bliżej końca obu rund, ale obecne okoliczności również są fascynujące. Do wywalczenia będzie pierwsze miejsce w tabeli tuż przed startem obu klubów w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
- Doskonale wiemy, czym są derby dla nas, naszych kibiców i klubu. Jesteśmy do nich dobrze przygotowani. Są dla nas priorytetem, a Ligą Mistrzów będziemy zajmować się po derbach - mówi na konferencji prasowej Simone Inzaghi, trener Interu. - Bez wątpienia Milan zrobił dobre wrażenie na początku sezonu, ale my także. Oba zespoły zostały odnowione przed sezonem, ale nie straciły swojej tożsamości.
Simone Inzaghi usłyszał również pytanie o możliwość zostania pierwszym w historii trenerem Interu, który poprowadzi go do pięciu z rzędu zwycięstw z Milanem. Tylko w 2023 roku Nerazzurri rozprawili się z lokalnym wrogiem w Serie A, w meczu o Superpuchar Włoch i dwukrotnie w półfinale Ligi Mistrzów. Chęć odegrania się za niepowodzenia będzie po stronie Rossonerich.
- Nie interesują mnie wcześniejsze derby, interesują mnie najbliższe - zaznacza Stefano Pioli, trener Milanu. - Jestem przekonany, że poradzimy sobie. Podoba mi się to, jak pracujemy od początku sezonu. Co do Interu, to nie wydaje mi się, żeby znacząco zmienił sposób grania w porównaniu z tym, co pokazał w finale Ligi Mistrzów. Po naszej stronie jest dużo spokoju, ale także pogody ducha i uśmiechu.
Także w sobotę mecz Juventusu z Lazio. W błękitnej części Rzymu poprawiły się humory po podbiciu Neapolu. Przed Biancocelestimi kolejny trudny wyjazd do Turynu i kolejne starcie z byłym zespołem ich trenera Maurizio Sarrego. Wspomniane SSC Napoli odwiedzi Genoę CFC. Już w niedzielę Atalanta BC podejmie ACF Fiorentinę. Drużyna z Bergamo przygotowuje się do powrotu do europejskich pucharów, a jej rywalem będzie Raków Częstochowa.
4. kolejka Serie A:
Juventus FC - Lazio / sob. 16.09.2023 godz. 15:00
Inter Mediolan - AC Milan / sob. 16.09.2023 godz. 18:00
Genoa CFC - SSC Napoli / sob. 16.09.2023 godz. 20:45
Cagliari Calcio - Udinese Calcio / nd. 17.09.2023 godz. 12:30
Frosinone Calcio - US Sassuolo / nd. 17.09.2023 godz. 15:00
AC Monza - US Lecce / nd. 17.09.2023 godz. 15:00
ACF Fiorentina - Atalanta BC / nd. 17.09.2023 godz. 18:00
AS Roma - Empoli FC / nd. 17.09.2023 godz. 20:45
US Salernitana 1919 - Torino FC / pon. 18.09.2023 godz. 18:30
Hellas Werona - Bologna FC / pon. 18.09.2023 godz. 20:45
Tabela Serie A:
Czytaj także: Koncert Juventusu w pierwszej połowie. Wojciech Szczęsny bez fałszywego ruchu
Czytaj także: Debiut Polaka w Serie A. Weteran zepsuł inaugurację AS Romie