Szaleństwo w Iranie. Chcieli zobaczyć Ronaldo, Al-Nassr musiał odwołać trening

Twitter / fot. Al-Nassr / Na zdjęciu: autokar z piłkarzami Al-Nassr w drodze na trening
Twitter / fot. Al-Nassr / Na zdjęciu: autokar z piłkarzami Al-Nassr w drodze na trening

W Iranie panuje istny szał z powodu przyjazdu Cristiano Ronaldo na mecz Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Miejscowi kibice tłumnie stawili się pod hotelem, "ścigali" autokar, a na koniec przez ich zachowanie odwołany został trening Al-Nassr.

We wtorek zespół Al-Nassr zainauguruje rozgrywki Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Pierwszym rywalem będzie Persepolis FC z Iranu (początek o godz. 20).

Dla lokalnej społeczności możliwość zobaczenia z bliska gwiazd pokroju Cristiano Ronaldo czy Sadio Mane jest czymś wyjątkowym. Choć głównie chodzi tu o Portugalczyka.

Al-Nassr przyleciał do Iranu w poniedziałek. Dzień przed spotkaniem. Standardowa procedura. Tego samego dnia miał odbyć się oficjalny trening. Wiadomo jednak, że do niego nie dojdzie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata"! Można oglądać w nieskończoność

Klub był zmuszony odwołać zajęcia z uwagi na zbyt duże zainteresowanie publiczności. Decydowały względy bezpieczeństwa.

Na nagraniu widzimy setki kibiców (młodszych i starszych) biegnących za autokarem wiozącym piłkarzy Al-Nassr.

Zresztą, zaraz po przylocie zawodnicy udali się do jednego z hoteli i tam również nie było spokojnie. Setki ludzi próbowało przebić się do hotelu, choć oczywiście nie mieli żadnych szans, by spotkać się ze swoim idolem. Do gry wkroczyła policja i zapewniła zawodnikom bezpieczeństwo.

CZYTAJ TAKŻE:
Skandal w Białymstoku. Kibic wtargnął do autokaru, mecz odwołany
Xavi wskazał cel Barcy na Ligę Mistrzów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty