Czwartek był dniem rywalizacji w 1. kolejce fazy grupowej w Lidze Europy i Lidze Konferencji Europy. W obu tych rozgrywkach mamy swoich przedstawicieli. Raków Częstochowa gra w LE, a Legia Warszawa w trzecim pod względem hierarchii europejskim pucharze.
Spotkania naszych klubów w tych rozgrywkach transmituje TVP Sport. Po wynikach oglądalności czwartkowych spotkań widać, że wśród fanów cieszą się one dużym zainteresowaniem. O szczegółach w serwisie X (dawniej Twitter) poinformował Sebastian Staszewski, redaktor naczelny i wicedyrektor TVP Sport.
Średnio więcej osób oglądało transmisje z meczu Atalanta Bergamo - Raków Częstochowa (2:0). Z opublikowanych danych wynika, że było to średnio 966 tys. widzów + 132 tys. widzów online. W szczytowym momencie - tzw. peaku - oglądalność wyniosła 1,27 mln osób.
Z kolei w przypadku spotkania Legii Warszawa z Aston Villą wynik w peaku to 1,35 mln widzów. Średnia oglądalność przed telewizorami wyniosła 817 tys., a transmisję online śledziło 211 tys. osób.
"Dziękuję, że byliście z nami" - dodał Staszewski. Dodajmy, że będzie jeszcze co najmniej pięć okazji do tego, by jesienią oglądać mecze Legii i Rakowa w europejskich pucharach.
Dodajmy, że mecze Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy można oglądać także za pośrednictwem platformy streamingowej Viaplay.
Czytaj także:
Emery pod wrażeniem Legii. To szczególnie docenił
Konto Legii Warszawa puchnie. Duży bonus dla wicemistrza Polski
ZOBACZ WIDEO Probierz musi wzniecić ogień walki