Mecz kończący 8. kolejkę La Ligi był niezwykle istotny dla układu w dole tabeli. Celta Vigo nie gra źle, ale dobre występy nie miały przełożenia na zdobycze punktowe.
Przed wyjazdową potyczką z Las Palmas Celta plasowała się tuż nad strefą spadkową. W jeszcze trudniejszej sytuacji byli gospodarze.
Beniaminek La Ligi, podobnie jak poniedziałkowy rywala, do tej pory wygrał raz. W przypadku zapunktowania w meczu z drużyną z Vigo, w tabeli przesunąłby się na bezpieczne miejsca.
W spotkaniu długo nikt nie chciał ryzykować. Celta pozwalała gospodarzom rozgrywać piłkę. Miejscowi jednak nie byli w stanie przekuć przewagi na okazje.
Cierpliwość gości opłacała się. W 67. minucie gracze z Vigo zaskoczyli miejscowych. Jonathan Bamba zagrał do Anastasiosa Douvikasa, a Grek otworzył wynik gry.
Wydawało się, że Celta nie da sobie odebrać wygranej. Tymczasem w 87. minucie gospodarze wyrównali wykorzystując rzut karny. W 7. minucie doliczonego czasu Marc Cardona zapewnił beniaminkowi komplet punktów.
UD Las Palmas - Celta Vigo 2:1 (0:0)
0:1 - Anastasios Douvikas 67'
1:1 - Jonathan Viera 84'
2:1 - Marc Cardona 90+7'
[multitable table=1607 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Prowadzili 3:0. Końcowy wynik? Kabaret
Bandyckie zachowanie piłkarza Realu Madryt. To mogło skończyć się tylko jednym
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: W Polsce to nie do pomyślenia. Niezwykłe przeżycie kibica