Zieliński coraz bliżej polskiego podium w LM. Co musi zrobić?
Piotr Zieliński we wtorek dał chwilę euforii fanom SSC Napoli w starciu z Realem Madryt. Polak pewnie wykorzystał rzut karny, który mógł dać mistrzom Włoch punkt.
Reprezentant Polski uderzył idealnie, nie do obrony dla hiszpańskiego bramkarza "Królewskich" Kepy Arrizabalagi. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. W tym momencie zrobiło się 2:2.
Zieliński tym samym trafił w meczu Ligi Mistrzów po raz siódmy w karierze. Oznacza to, że brakuje mu już tylko jednego gola, żeby znaleźć się w najlepszej trójce polskich strzelców tych rozgrywek.
Na szczycie zestawienia jest oczywiście Robert Lewandowski. Napastnik, który występuje aktualnie w FC Barcelonie, ma na swoim koncie 92 gole i cały czas jest w grze.
Z aktywnych piłkarzy skuteczniejszy od Zielińskiego jest jeszcze tylko Arkadiusz Milik (10 goli). Jedno trafienie więcej od pomocnika Napoli ma z kolei Krzysztof Warzycha.
29-letni Zieliński w swojej karierze rozegrał do tej pory 37 meczów w Lidze Mistrzów. Jego liczby to siedem goli i cztery asysty.
Dodajmy, że mecz SSC Napoli - Real Madryt zakończył się finalnie zwycięstwem ekipy ze stolicy Hiszpanii 3:2. W 78. minucie na bramkę Neapolitańczyków uderzył Federico Valverde, a piłka odbiła się najpierw od poprzeczki, a potem od pleców bramkarza Alexa Mereta.
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Zieliński strzelił Realowi. Hit w Neapolu nie zawiódł
Zobacz także:
Zobacz jak Polak strzelił gola wielkiemu Realowi. Zielińskiemu pomógł słupek
"Kapitalna akcja". Przy tym golu asystował Przemysław Frankowski