Media: piłkarz Legii Warszawa wciąż w areszcie

Po meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa (1:0) w Lidze Konferencji Europy zatrzymani zostali piłkarze polskiego klubu, a mianowicie Josue i Radovan Pankov. Według informacji Meczyki.pl pierwszy z nich opuścił już areszt, ale drugi wciąż w nim przebywa.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
piłkarze Legii Warszawa podczas meczu z AZ Alkmaar Getty Images / Marcel van Dorst/NurPhoto / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa podczas meczu z AZ Alkmaar
Nie milkną echa skandalu, do którego doszło po meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. W wyniku przepychanek policji z drużyną i pracownikami stołecznego klubu, doszło do niespotykanych rzeczy.

Prezes Legii Dariusz Mioduski został uderzony w twarz. Natomiast zawodnicy, a mianowicie Josue oraz Radovan Pankov zamiast wrócić z resztą zespołu do Polski, zostali zabrani do aresztu.

Na obecny moment obaj zawodnicy złożyli już zeznania. Od razu po nich Portugalczyk został wypuszczony na wolność. Z kolei Serb wciąż pozostaje na komisariacie. Powód? Musi on czekać na decyzję pani prokurator, która podejmie wobec niego decyzję. Istnieje możliwość, że zostaną mu postawione zarzuty, o czym przekazał portal Meczyki.pl.

Tym samym w najgorszym przypadku Pankov ponownie wróci do aresztu i będzie oczekiwał na dalsze kroki wobec niego. W najlepszym w ciągu kolejnych godzin tak samo jak Josue zostanie wypuszczony na wolność.

Wcześniej pojawiła się informacja, że obaj piłkarze Legii już w piątek wrócą do naszego kraju. Biorąc jednak pod uwagę sytuację Serba istnieje możliwość, że pojawi się w Polsce znacznie później niż się spodziewano lub wcale. Sytuacja jest rozwojowa i pozostaje czekać na kolejne wieści z Alkmaar.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: W Polsce to nie do pomyślenia. Niezwykłe przeżycie kibica
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×