Raków Częstochowa rozważa przeprowadzkę. Wszystko przez stadion
Już wkrótce mają rozpocząć się prace modernizacyjne na stadionie Rakowa Częstochowa. Powiększona zostanie m.in. pojemność trybun. By przyspieszyć zakończenie budowy, klub rozważa nawet wyprowadzkę z Częstochowy.
Dlatego Raków swoje "domowe" mecze rozgrywa w Sosnowcu. To ma potrwać do momentu powiększenia pojemności stadionu w Częstochowie. Pieniądze na ten cel kilka miesięcy temu obiecał premier Mateusz Morawiecki. Ostatecznie przyznano ponad 35 milionów złotych. To był najważniejszy krok niezbędny do rozpoczęcia prac.
Kolejne kroki przybliżające do startu inwestycji uwzględniają decyzje formalne, w tym zapewnienie przez magistrat wkładu własnego oraz wybranie wykonawcy w ramach przetargu. Teraz już nic nie stoi na przeszkodzie, by prace posunęły się do przodu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnieRaków rozważa nawet wyprowadzkę z Częstochowy, by tylko przyspieszyć prace. Celem jest to, by w nowym sezonie częstochowianie - w przypadku awansu do europejskich pucharów - mogli wszystkie mecze rozgrywać na Limanowskiego.
- Jeżeli chodzi o ten międzyczas i ewentualność gry poza Częstochową, mamy umowę ze stadionem w Sosnowcu, która pozwala na tego typu działanie, natomiast będziemy chcieli jak najwięcej meczów rozegrać w Częstochowie. Teoretycznie, gdyby była taka sytuacja, że przejście na obiekt do Sosnowca na kilka meczów przyspieszyłoby okres realizacji, to na pewno byśmy to rozważyli - dodał Cygan.
Prace mają zakończyć się w drugiej połowie przyszłego roku.
Czytaj także:
Wszołek przedstawił swoją wersję wydarzeń z Holandii. Szokujące słowa
Gwiazdor Legii liczy na szansę od Probierza. "Udowodniłem to w tym sezonie"