W sobotę rano (7 października) rozpoczął się zmasowany atak Hamasu na Izrael. Bojownicy wtargnęli do przygranicznych miejscowości, mordując wielu Izraelczyków.
- Relacje są takie, że terroryści wtargnęli tam gwałtownie, chodzili od domu do domu, mordowali ludzi jak zwierzęta. Te informacje nie do końca są przekazywane oficjalnie, bo rząd i media nie chcą dodatkowo straszyć ludzi - mówił nam Łukasz Bortnik, trener przygotowania fizycznego w Hapoel Beer Szewa (cała rozmowa do przeczytania TUTAJ).
Wszystkie spotkania tamtejszych rozgrywek piłkarskich zostały - co oczywiste - odwołane. Obywatelom zaleca się, aby nie wychodzili z domów i znajdowali się blisko schronów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: W Polsce to nie do pomyślenia. Niezwykłe przeżycie kibica
W związku z obecną sytuacją w Izraelu działać postanowiła także UEFA. Federacja podjęła decyzję w sprawie nadchodzących meczów międzypaństwowych, które miały zostać rozegrane w Izraelu.
"W świetle obecnej sytuacji UEFA zadecydowała o przełożeniu wszystkich meczów zaplanowanych w Izraelu na najbliższych kilka tygodni. Nowe daty zostaną potwierdzone w odpowiednim czasie" - czytamy w komunikacie.
Chodzi m.in. o mecz eliminacji Euro 2024. 12 października Izrael miał podejmować reprezentację Szwajcarii. Odwołano ponadto dwa spotkania eliminacji mistrzostw Europy do lat 21 oraz miniturniej kwalifikacyjny do ME U-17.
UEFA dała sobie kilka dni na ocenę, czy zaplanowany na 15 października mecz Kosowo - Izrael odbędzie się w pierwotnym terminie. W dalszym ciągu federacja będzie przyglądać się wydarzeniom w Izraelu.
Czytaj także:
- Pierwsze decyzje ws. izraelskiej kadry. Prezes związku ujawnia
- Nie żyje Lior Asulin. Zginął po ataku Hamasu