Mołdawski dziennikarz mówi o meczu z Polską. Zdziwisz się, jakie padły słowa

Getty Images / Michael Campanella / Reprezentacja Mołdawii
Getty Images / Michael Campanella / Reprezentacja Mołdawii

W niedzielę wieczorem Polacy powalczą w eliminacjach do Euro 2024 o arcyważne punkty z Mołdawią. Tym razem gramy u siebie, ale nasi przeciwnicy są niesamowicie zmotywowani i wierzą w powtórkę z Kiszyniowa.

Mołdawianie nie boją się polskiej kadry. Nie po tym, co wydarzyło się w Kiszyniowie 20 czerwca 2023 roku. Przypomnijmy, że europejski outsider pokazał wówczas niesamowity charakter i sprawił ogromną niespodziankę, pokonując u siebie nasz zespół 3:2.

To właśnie ta wygrana dodała mołdawskiej reprezentacji odwagi oraz wiary we własne możliwości. Znakomita atmosfera w ich szeregach nie może zatem dziwić. Najbliższy przeciwnik Biało-Czerwonych jest niesamowicie zmotywowany i liczy na to, że ponownie zaskoczy Polaków. Tym razem na PGE Narodowym.

- Zwycięstwo z wami zostało uznane za najpiękniejsze w historii Mołdawii. Wiemy, że pozycja jest dobra i mamy realne szanse na Euro 2024. Musimy przynajmniej spróbować o to powalczyć. Postaramy się wykorzystać słabszy czas reprezentacji Polski - powiedział Radu Galbur, dziennikarz telewizji M1.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski odniósł się do spekulacji o końcu reprezentacyjnej kariery

Bez wątpienia jest o co walczyć, ponieważ ekipa, która przegra, w zasadzie straci już szansę na bezpośredni awans. - Niedzielny mecz będzie niczym finał. Dla nas będzie to najważniejsze spotkanie. Myślę, że w całej historii reprezentacji Mołdawii - kontynuował rozmówca TVP Sport.

- Wygrana z wami dała Mołdawii bardzo dużo. Wiem, że wszyscy w kadrze są w świetnych nastrojach. Dawno nie było tak dobrze. Nikt nie narzeka na urazy, zespół jest gotowy do walki z Polską. Chcemy po raz kolejny pokusić się o dobry wynik - zapowiedział Radu Galbur.

Początek meczu Polska - Mołdawia w niedzielę o 20:45. Transmisja w TVP 2, TVP Sport i na Polsacie Sport Premium 1. Wynikowa relacja na żywo na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
"Polska? Zaskoczenie". Mołdawianin rozczarowany Biało-Czerwonymi
Hiszpanie już wiedzą, kiedy Lewandowski wróci do gry

Komentarze (0)