Na swoim profilu instagramowym zawodnik opublikował film, na którym kaznodzieja Mahmud al-Hasanat zapowiada, że "nadchodzi czarny dzień dla Żydów". Choć nagranie zostało usunięte, to nie umknęło uwadze francuskiej federacji.
Dodatkowo podczas zgrupowania reprezentant Algierii założył szalik ze słowami wsparcia dla Palestyny. Zdjęcie również krążyło w mediach społecznościowych. Na reakcję działaczy OGC Nice nie trzeba było zbyt długo czekać.
Decyzja w sprawie Youcefa Atala już zapadła. Za pośrednictwem oficjalnego oświadczenia przedstawiciel Ligue 1 poinformował, że Algierczyk na czas nieokreślony został zawieszony w prawach zawodnika.
"Biorąc pod uwagę charakter opublikowanych materiałów i ich powagę, klub zdecydował się podjąć natychmiastowe działania dyscyplinarne przeciwko piłkarza, przed podjęciem jakichkolwiek działań przez władze sportowe i prawne" - napisano.
Na Atala spadła fala krytyki w związku z tym, w jaki sposób odnosił się do konfliktu zbrojnego pomiędzy Palestyną a Izraelem. Prawy obrońca reprezentuje barwy OGC Nice od 2018 roku. Wcześniej występował w Belgii oraz rodzimej lidze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: akcja-marzenie! Mbappe dostał brawa od kolegi
Czytaj więcej:
Uderzył w reprezentanta Polski. Był prawomocnie skazany
Anglicy w euforii po ograniu Włochów. "Możemy zostać mistrzami Europy"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)