Niedosyt dwóch zespołów w Fortuna I lidze

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Damian Michalik ze Stali Rzeszów
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Damian Michalik ze Stali Rzeszów

Stal Rzeszów i Zagłębie Sosnowiec nie poprawili znacząco sytuacji w tabeli Fortuna I ligi. W bezbramkowym meczu obu zespołom nie udało się wykorzystać sytuacji strzeleckich.

W Rzeszowie doszło do starcia pierwszoligowców, którzy nie byli zadowoleni z rozpoczęcia sezonu. Stal potrzebowała dużo czasu na złapanie odrobiny rozpędu po zmianie trenera z Daniela Myśliwca na Marka Zuba. Dopiero po kilku nerwowych tygodniach opuściła strefę spadkową na zapleczu PKO Ekstraklasy.

Z kolei Zagłębie Sosnowiec nie podłącza się do walki o awans pomimo ciekawych wzmocnień dokonanych latem. Do zespołu dołączyli między innymi Joel Valencia oraz Kamil Biliński. Drużyna jednak zawodziła, przez co doszło w niej do zmiany trenera na Artura Derbina.

W pierwszej połowie najlepszych szans na strzelenie gola nie wykorzystał Krzysztof Danielewicz. Doświadczony pomocnik nie popisał się w dwóch sytuacjach podbramkowych. Nie pokonał strzałem z rzutu karnego Mateusza Kosa, a już w doliczonych minutach ostemplował poprzeczkę w bramce Zagłębia Sosnowiec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!

Po przerwie skuteczność obu zespołów była równie niska. Zagłębie Sosnowiec przetrwało ataki przeciwnika i również doczekało się swojej piłki meczowej. Joel Valencia w 88. minucie huknął w kierunku okienka bramki z rzutu wolnego, ale nie zaskoczył skoncentrowanego Jakuba Wrąbla.

12. kolejka Fortuna I ligi:

Stal Rzeszów - Zagłębie Sosnowiec 0:0

Tabela Fortuna I ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Łukasz Skorupski nie zatrzymał licznika. Seria coraz dłuższa
Czytaj także: Niecodzienny wyczyn gwiazdy Interu Mediolan

Komentarze (0)