Przypomnijmy: po marcowym meczu Ligi Konferencji UEFA w organizmie Bartosza Salamona wykryto niedozwoloną substancję – diuretyk. Również próbka B potwierdziła jego obecność u obrońcy Lecha.
To spowodowało, że piłkarz został zawieszony, a cała sprawa do dzisiaj nie została jeszcze zamknięta. Kilka dni temu Salamon był w Nyonie, gdzie składał wyjaśnienia przed komisją dyscyplinarną UEFA. Wszystko wskazuje, że był to jeden z ostatnich etapów przed ostatecznym werdyktem europejskiej federacji.
- Z tego co się dowiedziałem, na początku listopada ma zapaść decyzja w jego sprawie. Słyszę, że powoli zaczyna intensywniejsze treningi, by być gotowy - poinformował Dawid Dobrasz z serwisu meczyki.pl.
Salamon trafił do Lecha Poznań na początku 2021 roku z włoskiego SPAL. W Poznaniu rozegrał jak dotąd 54 spotkania, w których zdobył 4 bramki i zanotował 1 asystę. Pod koniec marca wrócił także do reprezentacji Polski, w barwach której rozegrał cały mecz z Albanią (1:0) w ramach eliminacji Euro 2024.
Czytaj także:
- Francuzi jednomyślni w ocenie Bułki
- Talent Lecha Poznań doceniony w szatni
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce