Arsenal nie dał szans outsiderowi. Grał Jakub Kiwior

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / VINCE MIGNOTT / Na zdjęciu: radość piłkarzy Arsenalu
PAP/EPA / VINCE MIGNOTT / Na zdjęciu: radość piłkarzy Arsenalu
zdjęcie autora artykułu

Arsenal FC nie zawiódł oczekiwań w meczu z ostatnim w tabeli Sheffield United. Kanonierzy wygrali aż 5:0 z outsiderem Premier League. Całe spotkanie w barwach gospodarzy rozegrał Jakub Kiwior.

Arsenal FC był zdecydowanym faworytem spotkania z Sheffield United. Oba zespoły mają zupełnie inne cele: Kanonierzy chcą walczyć o mistrzostwo, a zespół z Sheffield czeka rozpaczliwa walka o utrzymanie. Będzie tym bardziej trudna, bo ekipa ta jak dotąd nie wygrała żadnego meczu. I nic nie wskazywało na to, że zmieni się to w sobotę.

Kanonierzy przeważali od pierwszego gwizdka. W 21. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Eddiego Nketiaha, który wykorzystał dogranie Declana Rice'a. 24-letni angielski napastnik był bohaterem spotkania, a swoją wysoką formę udowodnił po przerwie.

Po zmianie stron Arsenal rzucił się do ataków i powiększał przewagę. Nketiah jeszcze dwukrotnie pokonał bramkarza Sheffield United i skompletował hat-tricka. Angil trafił w 51. i 58. minucie. I nie był to koniec koncertu gospodarzy.

Kolejne gole padły w końcówce spotkania. W 88. minucie Fabio Vieira wykorzystał rzut karny, a już w doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Takehiro Tomiyasu. Arsenal po wygranej nadal zajmuje drugie miejsce w tabeli, a do liderującego Tottenhamu traci 2 punkty.

Całe spotkanie w barwach Kanonierów rozegrał Jakub Kiwior.

Arsenal FC - Sheffield United 5:0 (1:0) 1:0 - Eddie Nketiah 21' 2:0 - Eddie Nketiah 51' 3:0 - Eddie Nketiah 58' 4:0 - Fabio Vieira (k.) 88' 5:0 - Takehiro Tomiyasu 90+6'

***

AFC Bournemouth - Burnley FC 2:1 (1:1) 0:1 - Charlie Taylor 11' 1:1 - Antoine Semenyo 22' 2:1 - Philip Billing 76'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
28
7
3
96:34
91
2
38
28
5
5
91:29
89
3
38
24
10
4
86:41
82
4
38
20
8
10
76:61
68
5
38
20
6
12
74:61
66
6
38
18
9
11
77:63
63
7
38
19
5
14
86:62
62
8
38
18
6
14
57:58
60
9
38
14
10
14
60:74
52
10
38
14
9
15
57:57
51
11
38
13
9
16
54:67
48
12
38
13
8
17
55:61
47
13
38
12
11
15
55:63
47
14
38
13
7
18
50:65
46
15
38
13
9
16
40:51
42
16
38
10
9
19
56:65
39
17
38
9
9
20
49:67
36
18
38
6
7
25
51:85
25
19
38
5
9
24
41:78
24
20
38
3
7
28
35:104
16

Czytaj także: Szaleństwo przed El Clasico. Media wykorzystują jeden element Hiszpan zachwycony Lewandowskim. "Klasa światowa"

ZOBACZ WIDEO: Na ten mecz czeka cały świat. "Czas na nowych bohaterów"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty