Umowa 29-latka z mistrzem Włoch wygasa z końcem sezonu i wszystko wskazuje na to, że nie zostanie przedłużona. Negocjacje utknęły w martwym punkcie już wiele tygodni temu i prawdopodobnie Polak pożegna się z Neapolem po ośmiu owocnych latach.
Pomocnik może być bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów lata we Włoszech. Piotra Zielińskiego u siebie widziałyby bowiem dwie najlepsze dziś ekipy Serie A: Juventus FC i Inter Mediolan.
Przedstawiciel Starej Damy spotkał się już nawet z reprezentującym Polaka Bartłomiejem Bolkiem, o czym pisaliśmy TUTAJ. Kontakt z agentem Zielińskiego nawiązał już też Inter. Natomiast "La Gazzetta dello Sport" w piątkowym wydaniu informuje, że klub z Mediolanu zrobi wiele, by Zieliński trafił właśnie do niego.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka
Inter ma być tak mocno zdeterminowany do pozyskania Polaka, że - jak pisze "LGDS" - "przypuści szturm" po niego. Nie chodzi tylko o wzmocnienie zespołu, ale też o utarcie nosa wielkiemu rywalowi z Turynu. W podobny sposób Inter traktuje sprawę pozyskania Lazara Samardzicia z Udinese.
Niezależnie od tego, czy Zieliński wybierze Inter, czy Juventus, do transferu dojdzie niemal na pewno dopiero po sezonie. Zarówno Neraazzurri, jak i Bianconeri chcą pozyskać Zielińskiego na zasadzie wolnego transferu. Niemniej jednak kontrakt z nim będą chcieli podpisać już w styczniu, gdy w świetle przepisów FIFA, będzie mógł już oficjalnie związać się z następnym pracodawcą.
Piotr Zieliński jest zawodnikiem Napoli od sezonu 2016/17. W tej chwili jest najstarszym stażem graczem w zespole Rudiego Garcii. Aurelio De Laurentiis zapłacił za niego Udinese 20 mln euro. Polak wybrał wtedy Napoli kosztem Liverpoolu, do którego chciał go ściągnąć sam Juergen Klopp.
Reprezentant Polski rozegrał do tej pory w Napoli 342 mecze - to ósmy wynik w historii klubu. Jego dorobek w barwach trzykrotnych mistrzów Włoch to 50 goli i 46 asyst. Zdobył z Napoli mistrzostwo (2023) oraz Puchar (2020) Włoch.