Reprezentant Polski na wylocie z klubu. Może zostać sprzedany

WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Nicola Zalewski
WP SportoweFakty / Kuba Duda / Na zdjęciu: Nicola Zalewski

To nie są dobre informacje dla Nicoli Zalewskiego. Włoskie media informują, że AS Roma bardzo poważnie rozważa sprzedaż polskiego zawodnika.

W ostatnim czasie o Nicoli Zalewskim mówiło się wyłącznie przez aferę bukmacherską. Przypomnijmy, że kilkudziesięciu piłkarzy, trenerów i prezesów miało brać udział w nielegalnym obstawianiu wydarzeń sportowych. Polak miał być również zamieszany w tę sprawę.

Fabrizio Corona, który jako pierwszy zaczął ujawniać nazwiska zamieszanych w to piłkarzy, w pewnym momencie stwierdził, że w tym gronie znajduje się również Nicola Zalewski.

Niedługo później jednak informator Corony przyznał, że w zamian za spore pieniądze zmyślił dowody na udział piłkarza AS Romy w tej aferze.

Teraz ws. Zalewskiego napływają już tylko sportowe informacje. A te nie są dobre. Portal "Calciomercato.com" dowiedział się, że AS Roma poważnie rozważa sprzedaż 21-letniego zawodnika.

Jak czytamy we włoskich mediach, rzymianie poważnie zastanowiliby się nad takim ruchem, gdyby otrzymali ofertę w wysokości 12-15 mln euro.

Nicola Zalewski dotychczas wystąpił w 82 meczach AS Romy. Zaliczył w nich dwie bramki i cztery asysty.

Zobacz także:
Selekcjoner odstawił go na boczny tor. Okres przejściowy Jana Bednarka
Tyle punktów zdobył Lewandowski. Mamy dokładne wyniki Złotej Piłki

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
[b]

[/b]

Komentarze (4)
avatar
śmiechu82
5.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Niedługo później jednak informator Corony przyznał, że w zamian za spore pieniądze zmyślił dowody na udział piłkarza AS Romy w tej aferze." To może i tego informatora i samego Coronę oskarżyć Czytaj całość
avatar
śmiechu82
5.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To zależy gdzie by trafił 
avatar
Adam Piotr
4.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
i znowu kolejny klub sie okazał za mocny...