Niepokonana od 29 września drużyna "Portowców" w sobotę udała się na wyjazdową rywalizację z Puszczą Niepołomice. Pierwsza połowa nie ułożyła się po myśli podopiecznych Jensa Gustafssona.
Już od 32. minuty drużyna Pogoni Szczecin musiała radzić sobie w osłabieniu. Fredrik Ulvestad obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę, a następnie sędzia Paweł Malec odesłał go do szatni.
Kamil Grosicki w drugiej części gry uratował skórę gościom. Po zagraniu Efthymiosa Koulourisa katastrofalny błąd popełnił Łukasz Sołowiej. Następnie skrzydłowy Pogoni wygrał pojedynek z nim, a także z bramkarzem i uderzeniem z ostrego kąta znalazł drogę do siatki.
Grająca w "dziesiątkę" Pogoń stanęła na wysokości zadania w meczu z beniaminkiem. 17 minut później Koulouris podwoił prowadzenie przyjezdnych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: film obejrzało pół miliona osób. Gwiazdor Realu zachwycił
Grosicki w ostatnich tygodniach jest największą gwiazdą ekipy z Pomorza. Bilans 35-latka w PKO Ekstraklasie to 14 występy, sześć bramek i pięć asyst. Wszystko wskazuje na to, że kapitan Pogoni znajdzie się w kadrze reprezentacji Polski na nadchodzące mecze.
Czytaj więcej:
Media. Luis Suarez bohaterem głośnego transferu
Wielkie męczarnie Manchesteru United. I na koniec objawił się kapitan