Zespół Polaków zwolnił szkoleniowca. To efekt ostatniego meczu
Charlotte FC po zakończonym sezonie Major League Soccer poinformowało o zwolnieniu szkoleniowca. Tym samym Christian Lattanzio i jego asystent Andy Que podzielili losy Jana Sobocińskiego, któremu nie zaproponowano nowego kontraktu.
Getty Images
/ Stephen Nadler/ISI Photos
/ Na zdjęciu: Karol Świderski
Rzutem na taśmę Charlotte załapało się do fazy play-off. Klub ten przystąpił do rywalizacji w ramach 1/16 finału, a jego rywalem był New York Red Bulls. Zespół Polaków w tym spotkaniu nie miał nic do powiedzenia, przegrał 2:5 i zakończył sezon.
Po tej porażce zarząd klubu zdecydował się na zmianę szkoleniowca. W środę (8 listopada) oficjalnie poinformowano o rozstaniu z Christianem Lattanzio. Asystent trenera Andy Que również opuścił Charlotte.
Pewne jest, że w kolejnym sezonie w barwach tego klubu nie zobaczymy kompletu Polaków. Już wcześniej poinformowano, że kontrakt Sobocińskiego nie zostanie przedłużony. Niepewna jest także przyszłość Świderskiego. Napastnik sam ogłosił, że oczekuje na transfer. Wygląda więc na to, że z tercetu Biało-Czerwonych na kolejny sezon pozostanie jedynie Jóźwiak.
"Charlotte FC ogłasza, że klub dzisiaj rozstał się z głównym trenerem Christianem Lattanzio. Asystent trenera Andy Quy również opuści klub. Dziękujęmy Christianowi i Andy'emu za ich wkład w CLTFC" - napisano w oficjalnym komunikacie na platformie X (dawniej Twitter).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: film obejrzało pół miliona osób. Gwiazdor Realu zachwycił
