Marcin Bułka jest na ustach wielu piłkarskich kibiców. Polak zbiera znakomite recenzje za występy we francuskim OGC Nice. W piątkowym spotkaniu z Montpellier (0:0) znów nie dał się pokonać. Tym samym to było siódme z rzędu czyste konto w lidze, a dziewiąte łącznie w obecnych rozgrywkach. To sprawia, że Bułka jest na szczycie.
Wszystko dlatego, że żaden inny bramkarz z czołowych lig Europy (Premier League, Ligue 1, La Liga, Serie A, Bundesliga) nie może pochwalić się takimi liczbami. Drugi w klasyfikacji czystych kont jest Szwajcar Yann Sommer, który w barwach Interu Mediolan zaliczył siedem spotkań bez straty gola.
Głównie dzięki Bułce ekipa z Nicei bije się z PSG o miano lidera ligi francuskiej. Obecnie wciąż nie ma na swoim koncie porażki (siedem zwycięstw, pięć remisów).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
To nie wszystko. Bułka powoli ma w zasięgu ręki najważniejsze rekordy Ligue 1 w XXI wieku. Wszystkie przytoczył profil "Trójkolorowa Piłka" na Twitterze, który zajmuje się francuską piłką.
Polski bramkarz nie puścił gola w 9 z 12 przez OGC Nice rozegranych spotkań. W jednym sezonie ligowym rozgrywane są obecnie 34 mecze. Jest tym samym szansa, by pobić rekord 21 czystych kont w jednych rozgrywkach. Dotychczas w XXI wieku dzierży go trzech golkiperów: Salvatore Sirigu, Mike Maignan oraz Vincent Enyama.
Enyama jest też rekordzistą pod względem meczów bez straconego gola z rzędu. W sezonie 2013/14 miał ich na koncie aż 11.
Bułka jest niepokonany od 630 minut i również pod tym względem może gonić Enyamę. Ten bowiem nie wpuszczał gola przez 1061 minut.
Czytaj także:
Były napastnik Barcelony: Od tego zależy przyszłość Roberta Lewandowskiego
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)