Biorąc pod uwagę ostatnie przeciętne występy polskiego napastnika, udział w niedzielnym meczu z Deportivo Alaves od początku wcale nie był taki pewny. Przypomnijmy, że Robert Lewandowski w meczu z Realem Sociedad został ściągnięty z boiska przez Xaviego już w 57. minucie.
Kilka dni później Polak ponownie zanotował słaby występ, w dodatku okraszony niespodziewaną porażką FC Barcelony w spotkaniu Ligi Mistrzów przeciwko Szachtarowi Donieck. Z tego powodu pojawiały się wątpliwości, czy cierpliwość Xaviego do Lewandowskiego nie została wyczerpana.
Jak wynika z informacji hiszpańskich mediów, najprawdopodobniej trener Dumy Katalonii ponownie da szansę 35-latkowi od pierwszej minuty. "Mundo Deportivo", "Sport", "Marca" oraz "AS" jednogłośnie w swoich przewidywanych składach na niedzielny mecz z Deportivo Alaves umieściły właśnie Roberta Lewandowskiego.
ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci
Kto ma towarzyszyć kapitanowi reprezentacji Polski w ataku? Hiszpanie uważają, że będzie to Joao Felix (odzyskałby miejsce w podstawowym składzie). Kto jeszcze? Xavi może postawić zarówno na Raphinhe, jak i Lamine Yamala czy też Ferrana Torresa. Na ten moment decyzja ta pozostaje zagadką.
Spotkanie z Deportivo Alaves będzie dobrą okazją dla Lewandowskiego na podreperowanie statystyk. Te na razie są dalekie od oczekiwanych. Po dwunastu meczach ligowych tego sezonu kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie zaledwie sześć goli. Rok temu, w tym samym momencie, mógł się pochwalić już dwunastoma trafieniami. Ponadto od momentu powrotu na boisko po kontuzji 35-latek nie zdobył jeszcze bramki.
Początek spotkania FC Barcelona - Deportivo Alaves o godzinie 16:15. Tekstową transmisję live z tego meczu przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Surowa kara dla polskiego piłkarza
Boniek szczerze o braku Milika w kadrze