Hiszpańskie media zgodne ws. występu Lewandowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Stuart Franklin / Robert Lewandowski
Getty Images / Stuart Franklin / Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę FC Barcelona podejmie Deportivo Alaves w meczu 13. kolejki La Ligi. Dobrą wiadomością dla polskich kibiców jest to, że według hiszpańskich mediów od pierwszej minuty spotkania wystąpi Robert Lewandowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Biorąc pod uwagę ostatnie przeciętne występy polskiego napastnika, udział w niedzielnym meczu z Deportivo Alaves od początku wcale nie był taki pewny. Przypomnijmy, że Robert Lewandowski w meczu z Realem Sociedad został ściągnięty z boiska przez Xaviego już w 57. minucie.

Kilka dni później Polak ponownie zanotował słaby występ, w dodatku okraszony niespodziewaną porażką FC Barcelony w spotkaniu Ligi Mistrzów przeciwko Szachtarowi Donieck. Z tego powodu pojawiały się wątpliwości, czy cierpliwość Xaviego do Lewandowskiego nie została wyczerpana.

Jak wynika z informacji hiszpańskich mediów, najprawdopodobniej trener Dumy Katalonii ponownie da szansę 35-latkowi od pierwszej minuty. "Mundo Deportivo", "Sport", "Marca" oraz "AS" jednogłośnie w swoich przewidywanych składach na niedzielny mecz z Deportivo Alaves umieściły właśnie Roberta Lewandowskiego.

ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci

Kto ma towarzyszyć kapitanowi reprezentacji Polski w ataku? Hiszpanie uważają, że będzie to Joao Felix (odzyskałby miejsce w podstawowym składzie). Kto jeszcze? Xavi może postawić zarówno na Raphinhe, jak i Lamine Yamala czy też Ferrana Torresa. Na ten moment decyzja ta pozostaje zagadką.

Spotkanie z Deportivo Alaves będzie dobrą okazją dla Lewandowskiego na podreperowanie statystyk. Te na razie są dalekie od oczekiwanych. Po dwunastu meczach ligowych tego sezonu kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie zaledwie sześć goli. Rok temu, w tym samym momencie, mógł się pochwalić już dwunastoma trafieniami. Ponadto od momentu powrotu na boisko po kontuzji 35-latek nie zdobył jeszcze bramki.

Początek spotkania FC Barcelona - Deportivo Alaves o godzinie 16:15. Tekstową transmisję live z tego meczu przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Zobacz także: Surowa kara dla polskiego piłkarza Boniek szczerze o braku Milika w kadrze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (15)
avatar
Zorkin KróI SF
13.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Faktycznie, trzeba przyznać że RL zatkał nam japy... przynajmniej do następnego meczu.  
avatar
Lopek.
12.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I jak tam po meczu z 2 golami RL9, głąbiaste zorkiniaste trole? :D  
avatar
Henryk Korcz
12.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Cóż,na każdego przychodzi czas. Na Lewego też przyszedł,troszkę za wcześnie,inni kończą około czterdziestki,on mająć 35 lat. Jedni odchodzą,drudzy przychodzą,tak było,jest i będzie!  
avatar
G77
12.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
No dziś w końcu Lewy się przełamie  
avatar
Luckyluke
12.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Torres nie może grać z lewym...to jego konkursy i ew zastępca...jest b samolubny amolubny