MŚ U-17. Argentyna lepsza od Japonii, Polacy jeszcze nie muszą się pakować

Getty Images / Pakawich Damrongkiattisak - FIFA / Na zdjęciu: Claudio Echeverri (nr 10) strzelił pięknego gola w meczu z Japonią
Getty Images / Pakawich Damrongkiattisak - FIFA / Na zdjęciu: Claudio Echeverri (nr 10) strzelił pięknego gola w meczu z Japonią

Argentyna wygrała z Japonią 3:1 w meczu "polskiej" grupy na mistrzostwach świata do lat 17 w Indonezji. Taki wynik oznacza, że Biało-Czerwoni teoretycznie mają jeszcze szanse na awans z grupy z drugiego miejsca.

Z jednej strony Japonia, która na inaugurację mistrzostw pokonała Polskę. Z drugiej Argentyna, dla której spotkanie z Senegalem zakończyło się fatalnie.

Japończycy mogli zapewnić sobie awans do dalszej fazy, a tymczasem to rywale okazali się zdecydowanie lepsi.

Już w 8. minucie było 2:0 dla Albicelestes. Najpierw kapitalnego gola z rzutu wolnego strzelił Claudio Echeverri, a niemal po chwili po ładnej akcji bramkę zdobył Valentino Acuna.

Japończycy w żadnym momencie nie przypominali tak dobrze grającej w defensywie drużyny w meczu z Polską. Z kolei Argentyńczycy szybko wymazali z pamięci przegraną z Senegalem i byli całkowicie odmienieni.

ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci

Jednak w drugiej połowie role się odwróciły. W 50. minucie Rento Takaoka dostawił nogę po znakomitej indywidualnej akcji Shotaro Shibaty i strzelił gola kontaktowego. Zrobiły nam się emocje. To był naprawdę dobry mecz do oglądania, raz atakowali jedni, raz drudzy, choć mimo wszystko bliżej kolejnego gola byli Argentyńczycy, natomiast cuda w bramce wyczyniał Wataru Goto. W doliczonym czasie skapitulował po strzale Agustina Ruberto, który ustalił wynik na 3:1.

Co taki wynik oznacza dla Polaków? Niewiele, jeśli nie uda się wygrać z Argentyną w piątek. Przy zwycięstwie i jednocześnie przegranej Japonii z Senegalem trzy drużyny będą miały po trzy punkty. Wtedy w pierwszej kolejności decydować będzie bilans bramkowy, który Biało-Czerwoni mają wprost dramatyczny (1:5).

Japonia - Argentyna 3:1 (2:0)
1:0 Claudio Echeverri 5'
2:0 Valentino Acuna 8'
2:1 Rento Takaoka 50'
3:1 Agustin Ruberto 90+9'

Tabela:

PozycjaKrajZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiPunkty
1. Senegal 2 0 0 6:2 6
2. Argentyna 1 0 1 4:3 3
3. Japonia 1 0 1 2:3 3
4. Polska 0 0 2 1:5 0

CZYTAJ TAKŻE:
Ależ pech! Zobacz koszmarny kiks Polaka [WIDEO]
Reprezentant Polski na liście życzeń Mourinho. Jest jedną z potencjalnych opcji

Komentarze (4)
avatar
Fajka13
15.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A kiedy odmiana Polaków ??? 
avatar
elek8
14.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nawet bramki nie strzelą w meczu z argentyną 
avatar
Nikson
14.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chłopaczki muszą troszkę podrosnąć 
avatar
Rezus
14.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Argentyna wrzuci Nam minimum 3 bramki