Zemdlał i osunął się na ziemię. Dramatyczne sceny w tunelu

W przerwie meczu z Czechami (1:1) stało się jasne, że Karol Świderski nie będzie w stanie kontynuować gry. Portal sport.tvp.pl podał szczegółowe informacje dotyczące kadrowicza, który udał się do szpitala.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Karol Świderski PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Karol Świderski
Karol Świderski to postać dobrze znana Michałowi Probierzowi, który od początku swojej kadencji obdarzył go sporym zaufaniem. Snajper Charlotte FC grał od pierwszej minuty meczu z Czechami obok Roberta Lewandowskiego.

W trakcie przerwy Adam Buksa ruszył na intensywną rozgrzewkę i po zmianie stron wszedł na boisko w miejsce 26-latka. Jeden z ulubieńców Probierza po zakończeniu pierwszej połowy został przewieziony bezpośrednio z PGE Narodowego do szpitala.

- Karol Świderski jest w szpitalu i dopiero się dowiemy, co z nim się dzieje. Grał dobry mecz, ale musieliśmy go zmienić - selekcjoner skomentował sytuację zawodnika na konferencji prasowej, która odbyła się tuż po spotkaniu zakończonym remisem 1:1.

Według ustaleń portalu sport.tvp.pl, zdarzenie wyglądało bardzo niebezpiecznie. W tunelu Świderski nagle zemdlał i osunął się na ziemię. Klubowi lekarze ruszyli mu z pomocą. Całe szczęście, że kadrowicz do karetki wszedł już o własnych siłach. Jak przekazał Mateusz Borek, "nie ma większych problemów z Karolem Świderskim" (więcej TUTAJ).

W szpitalu Świderski został kompleksowo przebadany, lecz na ten moment nie wiadomo, czy będzie dostępny na mecz towarzyski z Łotwą (21 listopada). Selekcjoner reprezentacji Polski boryka się z kłopotami kadrowymi przed ostatnim spotkaniem w 2023 roku.

ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci

Czytaj więcej:
"Mecz był dramatem dla Lewandowskiego". Hiszpanie ostro o kapitanie
Probierz odeśle dwóch kadrowiczów? W tle mecz z Niemcami

Czy Świderski jest najlepszym polskim napastnikiem poza Lewandowskim?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×