Obecnie Real Madryt przechodzi delikatną przemianę pokoleniową, ale weterani wciąż pełnią w nim dość istotne role. Mimo tego, że obecnie ważniejszym zawodnikiem wydaje się Toni Kroos, to Luka Modrić również jest stosunkowo ważnym graczem.
Chorwat pokazuje to już głównie w starciach ze słabszymi rywalami, ale wciąż ma dużo do powiedzenia w szatni jako jeden z liderów madryckiego zespołu. Dlatego też jego absencje mogą być bolesne, chociażby z mentalnego punktu widzenia.
Podczas niedzielnej rywalizacji Królewskich z Cadizem chorwacki pomocnik musiał opuścić boisko ze względu na problem z mięśniem dwugłowym lewego uda. Okazuje się, że przez te kłopoty przegapi hitowe starcie w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!
Z informacji podanych przez Aranchę Rodriguez z radia COPE wynika, że uraz 38-latka nie jest poważny, ale ze względu na niewielką ilość czasu nie będzie on mógł zagrać meczu z SSC Napoli. W dodatku jest bardzo prawdopodobne, że w najbliższy weekend przegapi również rywalizację z Granadą.
To na pewno nie ułatwia życia Carlo Ancelottiemu, który przez taki rozwój sytuacji będzie musiał szukać kolejnych rozwiązań przy ustalaniu składu na te spotkania. Nawet jeśli Włoch nie chciał skorzystać z Modricia w pierwszym składzie, to stracił też opcję do wpuszczenia go z ławki rezerwowych, co w trakcie meczów mogłoby być sporym wzmocnieniem.
Rywalizacja Realu Madryt z SSC Napoli została zaplanowana na środę, 29 listopada. Pierwszy gwizdek wybrzmi o 21:00.
Czytaj też:
Nie chcą kibiców Legii. UEFA nie pomoże
Barcelona poważnie osłabiona?
