Skandal przed meczem Legii w Anglii. Są ranni

Twitter / dominikpiechota / Na zdjęciu: zamieszki przed meczem
Twitter / dominikpiechota / Na zdjęciu: zamieszki przed meczem

Do skandalicznej sytuacji doszło w Birmingham przed meczem Aston Villi z Legią Warszawa. Przed spotkaniem doszło do starć polskich kibiców z angielską policją.

W tym artykule dowiesz się o:

Aston Villa nie zgodziła się przekazać regulaminowej liczby biletów dla kibiców gości na mecz Ligi Konferencji Europy. Legia Warszawa do samego końca walczyła, ale bezskutecznie. Nie zmienia to faktu, że pod stadionem zebrała się duża grupa polskich kibiców. Awantura wisiała w powietrzu.

Regulamin UEFA mówi jasno, że gospodarz musi zapewnić przyjezdnym liczbę biletów odpowiadającą 5 proc. pojemności stadionu. W tym przypadku powinno to być 2100 wejściówek dla fanów Legii. Anglicy jednak nie byli zainteresowani wypełnieniem swojego obowiązku.

Kibice Legii Warszawa mimo to wylecieli do Anglii. Zebrali się pod stadionem Aston Villi. Tam doszło do bijatyki pomiędzy polskimi fanami i policjantami. To, co działo się w Birmingham nagrał dziennikarz Kanału Sportowego, Dominik Piechota. Filmik można zobaczyć poniżej.

"Nie ma spokojnych wyjazdów w przypadku Legii w tym sezonie europejskich pucharów… najpierw przepychanka o bilety z władzami Aston Villi, tutaj starcia z policją chwilę przed meczem, bo mnóstwo kibiców zostało bez wejściówek i zostało zamkniętych w strefie pod stadionem. Naprawdę szkoda, że tak to musi wyglądać!" - napisał w serwisie X Dominik Piechota.

Jak przekazała policja w Birmingham, w wyniku awantury trzech funkcjonariuszy zostało rannych. Angielscy dziennikarzy informują także o zatrzymaniu kilku fanów warszawskiego zespołu. Z kolei kilku kibiców Legii miało przedostać się w okolice trybun stadionu Aston Villi.

Na całą sytuację zareagowały władze Legii. "W związku z działaniami podjętymi przez klub Aston Villa F.C. jako gospodarza, Legia Warszawa informuje, że jej oficjalna delegacja, zarząd oraz właściciel i prezes klubu Dariusz Mioduski nie będą obecni na stadionie gospodarzy podczas najbliższego meczu UEFA Europa Conference League" - przekazano w komunikacie.

Do tego goście zaproszeni przez Legię nie mogli wysiąść z autokaru i dotrzeć na swój sektor. Władze Aston Villi przekazały informację, że goście Legii mogą opuścić autokar dopiero wtedy kiedy wszyscy kibice AV wejdą na stadion, na swój sektor.

Czytaj także:
Szybko poszło. Tak Aston Villa "napoczęła" Legię [WIDEO]
Nie było Sturmu. Historyczne zwycięstwo Rakowa. Dalej jest w grze o wyjście z grupy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!

Komentarze (17)
avatar
Tulipann
1.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I ten cały zarząd też do banii 
avatar
Romek Romek
1.12.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wykluczyc Legie z gry w europejskich pucharach. Kibicom odebrac paszporty na 25 lat, bo to nie kibce, TYLKO BANDYCI , GANGSTERZY. Kto jedzie zza granice, na bandyckie wystepy ??? Przeciez mecz Czytaj całość
avatar
Luckyluke
1.12.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po prostu wykluczyć legła z pucharow na 5 lat...kibole będą siedzieć w swoim grajdolku 
avatar
CIEKAWSKI GEORGE
1.12.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Znowu lanie pisiatych karków ? Mam nadzieję, że policjanci brytyjscy się przyłożyli i równo puchło... 
avatar
bolentino
1.12.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Jak ktoś Ci mówi że za dużo wypiłeś to go olej, ale jak 20 osób ci mówi że jesteś pijany to znaczy że na prawdę możesz być pijany.