Pogoń skruszyła zabrzański mur. Kamil Grosicki nie mógł tego zmarnować [WIDEO]
Dopiero w 72. minucie Pogoń Szczecin znalazła sposób na sforsowanie defensywy Górnika Zabrze w meczu 1/8 finału Pucharu Polski. Prowadzenie "Portowcom" dał mocnym strzałem Kamil Grosicki, ale do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.
"Portowcy" przeważali praktycznie od samego początku, lecz nie potrafili znaleźć sposobu na głęboko broniący się zespół Jana Urbana. W końcu jednak udało im się skruszyć zabrzański mur, a bramkę zdobył Kamil Grosicki.
Reprezentant Polski dopadł do odbitej piłki w polu karnym i mocnym strzałem dał gospodarzom upragnione prowadzenie.
Gol Kamila Grosickiego:
Wydawało się, że Pogoń jest na dobrej drodze do kolejnej rundy, ale w końcówce nie ustrzegła się błędu. Po dośrodkowaniu z prawej strony najwyżej w polu karnym wyskoczył Sebastian Musiolik, strzelił w słupek, a po chwili popisał się już skuteczną dobitką.
Gol Sebastiana Musiolika:
W związku z tym dość nieoczekiwanie potrzebna była dogrywka. W niej Pogoń po raz kolejny ruszyła do ofensywy i po bardzo ładnej akcji wróciła na prowadzenie, a bramkę zdobył Leo Borges.
I to był cios decydujący. Pogoń wygrała z Górnikiem 2:1 i awansowała do ćwierćfinału.
Gol Leo Borgesa:
CZYTAJ TAKŻE: Kolejna perełka na celowniku Barcelony. To klubowy kolega Grabary Rewolucyjna zmiana w futbolu. Mikrochip w piłce pomoże wykryć zagrania ręką