Reprezentant Polski antybohaterem meczu. Spudłował w samej końcówce [WIDEO]

"O, Lewandowski idzie!". Tak przyjęli Polaka w Hiszpanii

Początek niedzielnego spotkania był piorunujący w wykonaniu gospodarzy. Po 19 sekundach w klarownej sytuacji znalazł się Babaijde Akintola i dał prowadzenie Adanie Demirspor. Na listę strzelców przed zmianą stron w barwach miejscowych wpisał się jeszcze Emre Akbaba.

Nadzieję Antalyasporowi kapitalnym uderzeniem z lewej flanki przywrócił Erdogan Yesilyurt. Przyjedni mieli ogromną szansę ku temu, by wywalczyć punkt w starciu z teoretycznie silniejszym rywalem.

W końcowej fazie rywalizacji arbiter przyznał Antalyasporowi rzut karny. Adam Buksa w 90. minucie ustawił sobie piłkę i stanął oko w oko z bramkarzem. Niestety, snajper reprezentacji Polski przeszarżował. Po zbyt silnym uderzeniu piłka wylądowała na trybunach. Adana Demirspor finalnie wygrała 2:1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej

24 grudnia Buksa nie zdołał poprawić swojego dorobku strzeleckiego w tureckiej Super Lig. W dalszym ciągu kadrowicz ma na koncie osiem trafień oraz dwie asysty. Zarówno on, jak i Jakub Kałuziński, zagrali w pełnym wymiarze czasowym przeciwko Adanie.

Adana Demirspor - Antalyaspor 2:1 (1:1)
1:0 - Babajide Akintola 1'
2:0 - Emre Akbaba 45'
2:1 - Erdogan Yesilyurt 85'

Rzut karny Adama Buksy (od 4:50):

Czytaj więcej:
Ile pieniędzy ma PZPN? Na jaw wyszła kwota. Szczęka opada
Stało się. Wielkie zmiany w Manchesterze United potwierdzone