"Mourinho karcił go przez całą połowę". Reprezentant Polski zawiódł

Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images / Na zdjęciu: Nicola Zalewski
Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images / Na zdjęciu: Nicola Zalewski

Działo się w meczu Lazio - Roma w ramach ćwierćfinału Pucharu Włoch. Na boisku zaprezentował się Nicola Zalewski. Jak włoskie media oceniły występ polskiego pomocnika?

Derby Rzymu zawsze budzą emocje i nie inaczej było w środę na Stadio Olimpico. Jedyną bramkę zdobył Mattia Zaccagni, a w ostatnich minutach sędzia Daniele Orsato pokazał trzy czerwone kartki (więcej tutaj).

Lazio pokonało ostatecznie AS Romę 1:0. 58 minut w barwach gości rozegrał Nicola Zalewski. Pomocnik reprezentacji Polski nie był wyróżniającą się postacią na murawie, dlatego też został w miarę szybko zmieniony w drugiej połowie.

Serwis tuttomercatoweb.com ocenił występ Zalewskiego na "piątkę". "Mourinho karcił go przez całą połowę i wydaje się, że miał rację. Miał niewielki wpływ na grę" - czytamy w uzasadnieniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Włoski Eurosport uznał, że Polak zasłużył na nieco wyższą notę. Mimo oceny 5,5 i tak spadła na niego krytyka. "Bardzo niewielki wkład jakościowy, jeśli weźmiemy pod uwagę ofensywę, w której teoretycznie Zalewski powinien być lepszy" - stwierdzono w pomeczowej relacji.

Taką samą notę otrzymał zresztą zmiennik Zalewskiego, Leonardo Spinazzola. On również zdaniem Eurosportu nie pokazał się z najlepszej strony. "Podobnie jak Zalewski nie znajduje przestrzeni, żeby zostać zauważonym" - napisano.

Bardzo surowo ocenił 21-letniego Polaka serwis calciomercato.com. Nasz reprezentant otrzymał bowiem notę 4, jedną z dwóch najgorszych w zespole Romy. "Zdezorientowany, co jakiś czas pozwalał się wyprzedzić" - stwierdzono.

Według tego serwisu Zalewski zasłużył na taką samą notę co Holender Rick Karsdorp. Obaj nie byli w stanie dać odpowiedniej jakości w ataku i gorzej spisywali się w defensywie.

Roma uda się w najbliższą niedzielę do Mediolanu, gdzie zmierzy się z Milanem w ramach 20. kolejki włoskiej Serie A.

Czytaj także: Mogło dojść do sensacyjnego transferu Messiego? Namawiali go przez 10 dni
Czytaj także: Co za słowa o Skorupskim! Polak w pogoni za legendami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty