FC Barcelona została znokautowana przez Real Madryt w finale Superpucharu Hiszpanii. Już w 10. minucie "Królewscy" prowadzili 2:0 po golach Viniciusa Juniora.
Na jego trafienie odpowiedział Robert Lewandowski, ale to było na tyle. Jeszcze przed przerwą Real prowadził 3:1, a wynik w 64. minucie spotkania na 4:1 ustalił Rodrygo Goes.
Dla Lewandowskiego był to już trzeci z rzędu mecz z bramką na koncie. Jego formę strzelecką dostrzegają eksperci.
"Barca Barcą, ale niech to wreszcie będzie przełamanie Lewego przed play-offami [w barażach o Euro - dop. red.]. Tego potrzebuje naród. Tego potrzebuje polskie piłkarstwo. Tego potrzebujemy my, Polacy, Amen" - skomentował na portalu X Tomasz Ćwiąkała z CANAL+ Sport.
Ćwiąkała przyznał ponadto, że nie rozumie pomysłów na grę Xaviego. "Nie kumam np. upierania się przy Araujo na prawej obronie, gdy Real gra bez napastnika, Vini operuje tak, gdzie chce, a Kounde na ŚO [środkowej obronie - dop. red.] nie ogarnia rzeczywistości" - pisał.
"Polak z golem w El Clasico. Ten, kto tego nie docenia i pluje na Lewandowskiego, jest skończonym idiotą i ignorantem" - mocno podsumował Marcin Malawko.
"Czyżby coś ruszyło?" - pisał o strzeleckiej formie Lewandowskiego Michał Świerżyński, komentator Eleven Sports.
Dariusz Kosiński z "Przeglądu Sportowego" zwrócił natomiast uwagę na zachowanie "Lewego".
"Frustracja Roberta Lewandowskiego. Polak bez podań, a Jude Bellingham i Vinicius Junior zaczęli się bawić i popisywać sztuczkami technicznymi. Lewandowski wściekły ruszył do przodu i sfaulował Nacho. 22 kontakty z piłką w godzinę" - napisał.
"Wielka rzecz Viniego, wielka. Większość klasyków schowany do kieszeni przez Araujo, cierpiał, był sfrustrowany, czasem przeszkadzający drużynie, rozgrywający swoje mecze. Dzisiaj absolutnie jego dzień. Zabójczy w kluczowych momentach" - skomentował Dominik Piechota.
"Super na spalonych Barcelona łapie Real. Chyba trzeba powiązać linami na treningach" - komentował Michał Kołodziejczyk, dyrektor CANAL+ Sport.
"Tragiczna jest Barcelona pod wodzą Xaviego w tym sezonie... Drugi z rzędu zawód po wyborze na trenera Blaugrany piłkarskiej legendy klubu. Może czas na kogoś z zewnątrz?" - zastanawiał się Piotr Świniarski z Radia Olsztyn.
"Zamiast uzdrowić ten zespół, Xavi preparuje kolejne warianty wirusa. To była poniżająca porażka. Pamiętam, że poprowadził Barcelonę do mistrzostwa, ale na dłuższą metę trudno oprzeć się wrażeniu, że ta misja go przerasta. Barca leci bez pilota" - dodał Michał Mitrut z CANAL+ Sport.
Czytaj także:
- FC Barcelona w szoku. Niewiarygodne trzy minuty w El Clasico
- Huknął jak z armaty. Zobacz "petardę" Lewandowskiego przeciwko Realowi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!