O tym ruchu mówił cały piłkarski świat. Po wielu perturbacjach w Manchesterze United, kontrakt Cristiano Ronaldo został rozwiązany. Portugalczyk miał zatem wolną rękę w poszukiwaniu nowej drużyny. Łączony był z wieloma klubami europejskimi, ale 38-latek zaskoczył swoim wyborem.
Jako pierwszy ze światowej czołówki postanowił przeprowadzi się do Arabii Saudyjskiej. Wtedy mówiono, że szybko mu się to znudzi i zatęskni za Europą. Nic takiego się nie stało. Ronaldo wydaje się, że żyje pełnią życia, a za nim podobny ruch wykonało kilkunastu znakomitych piłkarzy.
Do Arabii przenieśli się tacy zawodnicy jak Sadio Mane, N'Golo Kante, Fabinho czy Allan Saint-Maximin. Przed piątkową galą Globe Soccer Awards w Dubaju Cristiano Ronaldo wziął udział w serii pytań i odpowiedzi.
- Nie jestem arogancki, ale powiedziałem to rok temu. Wszystko się zmienia, świat się zmienia, zmienia się piłka nożna, zmieniają się zasady, wszystko się zmienia. Myślę, że to był dobry ruch. Czuję się bardzo szczęśliwy. Wielu zawodników się tu przeniosło. Teraz przenoszą się trenerzy, dyrektorzy, a nawet dietetycy - powiedział popularny "CR7".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jaki ojciec, taki syn. Niesamowity gol Cristiano Ronaldo juniora
- Jaki jest obecnie poziom? Szczerze mówiąc, moim zdaniem liga saudyjska nie jest gorsza od ligi francuskiej. Myślę, że w lidze francuskiej są dwie-trzy drużyny na dobrym poziomie. W Arabii jest większa konkurencyjna. Mogą mówić, co chcą. To tylko moja opinia, gram tam od roku, więc wiem, o czym mówię. Myślę, że w tej chwili jesteśmy lepsi niż liga francuska - kontynuował.
Podczas tego eventu Cristiano Ronaldo został zapytany o m.in. Manchester City. Podopieczni Pepa Guardioli w ubiegłym sezonie po raz pierwszy w historii wygrali Ligę Mistrzów. Według Portugalczyka -zasłużyli na to w stu procentach.
- W końcu wygrali Ligę Mistrzów. Prawdopodobnie zasłużyli na to dwa lata temu. Lubię oglądać, jak grają. Mają dużą szansę, aby ponownie wygrać Ligę Mistrzów
Ponadto Ronaldo jest dumny z tego, że został królem strzelców ubiegłego roku i jest lepszy od takich młodych piłkarzy jak Erling Haaland. Mimo to, to właśnie Norweg otrzymał nagrodę dla najlepszego piłkarza.
- W tym sezonie byłem królem strzelców. Wyobraźcie sobie, że pokonuję młodszych zawodników, takich jak Haaland. Jestem z tego dumny, a mam prawie 39 lat. Lubię, gdy ludzie znów we mnie wątpią i wtedy odnoszę sukces. Krytyka nie ma wpływu mnie - mówił otwarcie Cristiano Ronaldo.
Zobacz także:
Sprzedaje piłkarzy za miliony. W Polsce ledwo go pamiętają
Dawid Szwarga: Drenaż emocjonalny