Po słowach żony Macrona wybuchnął śmiechem. "Dlaczego go nie weźmiesz?"

Getty Images / Na zdjęciu: Didier Deschamps i Brigitte Macron / Christian Liewig - Corbis / Craig Foy/SNS Group
Getty Images / Na zdjęciu: Didier Deschamps i Brigitte Macron / Christian Liewig - Corbis / Craig Foy/SNS Group

Selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps gościł w szpitalu w Reims, gdzie obecna była również m.in. pierwsza dama Brigitte Macron. Podczas ich rozmowy doszło do zabawnej sytuacji.

- Nie mam żadnych zawodników w Reims, ale patrzę na tę drużynę jak na wszystkie inne francuskie i zagraniczne kluby. To bardzo dobre, co się tutaj dzieje - powiedział Didier Deschamps podczas wizyty w szpitalu w Reims.

Do słów selekcjonera reprezentacji Francji postanowiła odnieść się obecna tam również pierwsza dama, Brigitte Macron. Nie obyło się jednak bez wpadki.

- W Reims jest Japończyk, który bardzo dobrze gra - wypaliła. Gdy nie mogła przypomnieć sobie jego nazwiska, jedna z osób podpowiedziała jej, że chodzi o Junyę Ito.

- Tak, Ito. Jest bardzo dobry. Musimy go wybrać do drużyny Didiera. Dlaczego go nie weźmiesz? - dodała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewany powrót do Realu Madryt. Tak go przyjęli

- No cóż, bo jest Japończykiem - odpowiedział Deschamps. Francuskie media przekazują, że selekcjoner wybuchł przy tym śmiechem, podobnie zresztą jak sama pierwsza dama.

30-letni Junya Ito jest zawodnikiem Stade de Reims od końca lipca 2022 roku. Trafił tam z KRC Genk za 10 mln euro. W trwających rozgrywkach Ligue 1 rozegrał 17 meczów, w których zdobył 2 bramki i zaliczył 4 asysty.

Czytaj także:
Zegar tyka. Mają coraz mniej czasu na zmianę klubu. Stawka jest wysoka
"Ile mogą czekać?". Mocne słowa z Hiszpanii o Lewandowskim

Komentarze (0)