W 29 dotychczasowych meczach w tym sezonie Robert Lewandowski tylko 13-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Jego bilans w La Liga to tylko osiem trafień w 19 spotkaniach, a w Lidze Mistrzów "Lewy" jedynie raz cieszył się z gola. Takich statystyk Lewandowski nie miał od dawna. To tylko pokazuje w jakiej formie jest polski napastnik.
Zresztą cała FC Barcelona spisuje się poniżej oczekiwań. Kataloński klub w zeszłym sezonie cieszył się z mistrzowskiego tytułu, a w tym musi drżeć o to, by w ogóle zakwalifikować się do kolejnej edycji Ligi mistrzów. To sprawiło, że trener Xavi zapowiedział swoje odejście wraz z zakończeniem sezonu.
Jaka będzie przyszłość Lewandowskiego w FC Barcelonie? Jego kontrakt jest ważny do czerwca 2026 roku, lecz przeżywająca problemy finansowe Barca może zdecydować się na transfer. "Lewego" od kilku miesięcy kuszą kluby z Arabii Saudyjskiej. Głos na temat ewentualnego odejścia Polaka na Bliski Wschód zabrał Włodzimierz Lubański.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii
- Jeśli Robert wyjechałby w tamtym kierunku, to byłoby zamknięcie kariery w bardzo dobrym stylu, poparte dużym zastrzykiem finansowym. Moja opinia jest taka, że obojętnie w jakim klubie będzie grał, to bardzo ważne jest jego otocznie na boisku. Współpraca z zawodnikami grającymi obok Roberta w tym sezonie wymaga dopracowania, bo przecież doszło kilku nowych piłkarzy i muszą się ze sobą rozumieć - powiedział były reprezentant Polski.
- Wyłącznie jego sprawą i decyzję będzie to, czy chce kontynuować karierę na wysokim poziomie w Europie w klubie, jak Barcelona, czy też będzie chciał kontynuować ją w krajach, gdzie wyjeżdża wielu piłkarzy w jego wieku - dodał Lubański.
W lidze saudyjskiej gwiazdą jest Cristiano Ronaldo. Gorzej wiedzie się natomiast Karimowi Benzemie czy Neymarowi. Ten pierwszy chce odejść z Al-Ittihad, a Brazylijczyk od kilku miesięcy leczy kontuzję.
Czytaj także:
Sonny Kittel odejdzie z Rakowa. Wiadomo, gdzie trafi
Guardiola stanął w obronie Xaviego. "Nieporównywalne"