Polak popełnił katastrofalny błąd. Tak ocenili go Włosi

Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski popełnił duży błąd na początku spotkania z US Sassuolo, ale mimo to jego zespół zwyciężył 4:2. Bramkarz nie zachwycił włoskich dziennikarzy swoją grą.

Bologna FC wywalczyła pierwsze ligowe zwycięstwo od 23 grudnia 2023 roku. Wtedy podopiecznym Thiago Motty udało się pokonać na własnym terenie Atalantę Bergamo.

Sobotnie spotkanie z US Sassuolo zaczęło się jednak nie najlepiej dla ekipy z północnych Włoch. W 13. minucie presji nie wytrzymał Łukasz Skorupski. Bramkarz naciskany przez Armanda Lauriente popełnił błąd i podał piłkę prosto do Kristiana Thorstvedta. Norweg wykorzystał sytuację i strzelił gola (więcej o tej sytuacji przeczytasz TUTAJ).

Ostatecznie Bologna zwyciężyła 4:2, ale pomyłka Polaka nie umknęła uwadze włoskich dziennikarzy. "Błąd mogący być dla niego ciężarem podczas wieczoru, w trakcie którego był przez dłuższy czas nieaktywny" - skomentowało sport.virgilio.it.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne sceny tuż przed meczem. Trudno się nie wzruszyć

Skorupski za swój występ otrzymał notę 4 (w skali 1-10 - dop. red.). Wymieniony został wśród najsłabszych zawodników swojego zespołu.

"Presja Lauriente doprowadziła do jego błędu, co dało Sassuolo wynik 1:0. To jego wina, to oczywiste. Przy drugim golu nie poniósł odpowiedzialności" - podsumował portal tuttomercatoweb.com, przyznając mu ocenę 5.

Łaskawsi dla polskiego bramkarza byli dziennikarze portalu calciomercato.com, którzy ocenili go na "szóstkę". Oni również podkreślili, że miał swój udział przy stracie pierwszej bramki. "W sprawie gola Volpato nic nie mógł zrobić" - dodali.

"Sassuolo wywierało świetny pressing, to prawda, ale przy pierwszym golu polski bramkarz całkowicie źle podał do Freulera. (...) Nawet w drugiej połowie wydawało się, że ma trudności z utrzymaniem się z dala od presji przeciwnika" - ocenili dziennikarze calcionews.24, wybierając go najsłabszym graczem Bolonii.

Dodajmy, że 58 minut spędził na boisku Kacper Urbański. Portale tuttomercatoweb.com oraz calciomercato.com oceniły go na "szóstkę". Włosi pochwalili go za dobre podania, ale podkreślili też, że potem z biegiem czasu zaczął przygasać na boisku.

Aktualnie Bologna zajmuje 5. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 36 punktów. W kolejnym spotkaniu zmierzy się z US Lecce. US Sassuolo natomiast zanotowało trzecią porażkę z rzędu i jest 15. w Serie A.

Czytaj także:
"Lewy" w końcu skomentował decyzję Xaviego. "Nie chcę o tym nawet myśleć"
Przełamanie Bologni FC. Łukasz Skorupski nabroił na początku meczu

Komentarze (0)