Radomiak ma zaległości wobec piłkarzy? Były zawodnik domaga się pieniędzy

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Karol Angielski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Karol Angielski

Radomiak Radom jest bardzo aktywny w zimowym okienku transferowym. Przy ogłoszeniu dołączenia jednego z nowych zawodników o spłatę zaległych pieniędzy upomniał się były piłkarz klubu.

[tag=7681]

Radomiak[/tag] zakończył rundę jesienną na 10. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Pod koniec listopada zarząd klubu zdecydował się na zmianę trenera.

Zwolnionego Constantina Galcę zastąpił Maciej Kędziorek. Polski szkoleniowiec poprowadził zespół w trzech spotkaniach, z których jedno wygrał, a dwa zremisował.

Zieloni systematycznie starają się wzmacniać kadrę. Przy okazji ogłoszenia transferu Bruno Jordao o spłatę zaległości finansowych zaapelował były piłkarz zespołu - Karol Angielski. Wcześniej podobny wpis zamieścił inny były zawodnik - Maurides.

Wpis został już usunięty z sieci, a do całej sytuacji odniósł się Szymon Janczyk - dziennikarz bardzo dobrze zorientowany w temacie radomskiego klubu.

Według jego informacji sprawa ma dotyczyć kontraktów z 2022 roku. Radomiak utrzymuje, że o żadnych zaległościach nie może być mowy. W przeciwnym wypadku nie otrzymałby licencji.

Czytaj także:
Pół roku i wystarczy. Największa gwiazda odchodzi z Radomiaka. Teraz Chiny
Sensacyjny transfer Radomiaka. Ten piłkarz kosztował kiedyś 9 milionów euro!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Harry Kane, jako człowiek wielu talentów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty