Czekał na to pół roku. Przełamanie napastnika Legii [WIDEO]

Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: bramka Guala
Twitter / Canal+ Sport / Na zdjęciu: bramka Guala

Jak dotąd Marc Gual grał zdecydowanie poniżej oczekiwań. W spotkaniu ligowym z Ruchem Chorzów snajper Legii Warszawa doczekał się przełamania.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed startem sezonu Marc Gual zamienił Jagiellonię Białystok na Legię Warszawa. Wydawało się, że ten transfer będzie strzałem w samą "dziesiątkę". Później oczekiwania wobec Hiszpana mocno rozminęły się z rzeczywistością.

Wystarczy przypomnieć, że jesienią na boiskach PKO Ekstraklasy 27-latek strzelił tylko jednego gola dla "Wojskowych". 6 sierpnia 2023 roku były snajper Jagiellonii znalazł drogę do siatki w wygranym 3:0 starciu z Ruchem Chorzów.

Wygląda na to, że chorzowski zespół jest ulubionym przeciwnikiem Guala. Napastnik zagrał od początku piątkowego meczu i przypomniał o sobie, choć pierwsza połowa była niemrawa w jego wykonaniu.

W 56. minucie podopieczni Kosty Runjaicia wyprowadzili błyskawiczny kontratak. Prawym skrzydłem ruszył Blaz Kramer, który świetnie wyłożył piłkę Gualowi, a ten z około pięciu metrów sfinalizował całą akcję stołecznej ekipy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu

W Polsce Gual występuje od marca 2022 roku. Zawodnik łącznie może pochwalić się już 20 bramkami zdobytymi w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Czytaj więcej:
"Pierwsze awantury". Nagranie z Chorzowa trafiło do sieci
Muci otarł się o rekord. To jeden z najdroższych piłkarzy w historii Ekstraklasy

Komentarze (1)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
10.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Strzelał o wiele ważniejsze gole niż w ekstraklasie, o wiele więcej warte ;D