Niespodzianka! Real Madryt zgubił punkty w derbach

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/EPA/Sergio Perez / W derbach Rayo Vallecano grało z Realem Madryt
PAP/EPA / PAP/EPA/Sergio Perez / W derbach Rayo Vallecano grało z Realem Madryt
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze Realu Madryt świetnie weszli w derbowe wyjazdowe spotkanie z Rayo Vallecano i szybko zdobyli gola. Później wszystko wyglądało słabiej i potyczka zakończyła się remisem 1:1.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę swoje spotkanie, w dość szczęśliwych okolicznościach, wygrała FC Barcelona i zmniejszyła straty do Realu.

Królewscy w niedzielę w derbach zmierzyli się na wyjeździe z Rayo Vallecano. Gospodarze ostatnio mieli problemy z punktowaniem, co doprowadziło do zmiany trenera. Na ławce miejscowych po raz pierwszy zasiadł Inigo Perez, który zastąpił Francisco Rodrigueza.

W potyczkę świetnie weszli Królewscy, którzy od 3. minuty prowadzili. Po kontrze zagranie z prawej strony Federico Valverde do Joselu, a ten z siedmiu metrów uderzył do siatki. Sędzia początkowo dostrzegł spalonego, ale po analizie VAR wskazał na środek.

Po stracie bramki gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć. Real miał kontrolę nad meczem. W 19. minucie mogło być po emocjach. Lucas Vazquez szarżował wzdłuż linii końcowej, dośrodkował do Joselu, a ten głową trafił do bramki. Gola jednak sędzia nie uznał, piłka wcześniej opuściła boisko.

Gospodarze dość niespodziewanie wyrównali w 27. minucie. Chwilę wcześniej, po strzale Oscara Trejo Eduardo Camavinga zagrał piłkę ręką. Po analizie VAR sędzia wskazał na rzut karny, który pewnie wykorzystał Raul de Tomas.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo imponuje formą. Pokazali, co zrobił na treningu

Po wyrównującym trafieniu gracze Rayo uwierzyli, że mogą zagrozić Królewskich. Gościom gra nie kleiła się, ale mogli wyjść na prowadzenie, kiedy w 35. minucie mocny strzał z dystansu Valverde wylądował na zewnętrznej części słupka.

Po zmianie stron miejscowi szybko mogli zadać cios. W 46. minucie Aurelien Tchouameni pozwolił sobie odebrać piłkę przed bramką. Alvaro Garcia po chwili zamiast podawać uderzył i został zablokowany. To była jedna z niewiele okazji w początkowej fazie 2. części.

Gra toczyła się w środku pola. Pod bramkami niewiele się działo. Tak było do 59. minuty, kiedy po prostopadłym zagraniu Joselu uderzał wślizgiem, ale wprost w ręce dobrze ustawionego Stole Dimitrievskiego.

Real na moment uzyskał przewagę, z której niewiele wynikało. Z boiska wiało nudą, pod bramkami nic się nie działo. Dopiero w 80. minucie Toni Kroos świetnie uderzył z rzutu wolnego, bramkarz popisał się kapitalną paradą.

Ostatecznie w potyczce więcej goli nie padło i derby Madrytu zakończyły się remisem.

Rayo Vallecano - Real Madryt 1:1 (1:1) 0:1 - Joselu 3' 1:1 - Raul de Tomas (k.) 27'

Składy:

Rayo Vallecano: Stole Dimitrievski - Ivan Balliu, Aridane Hernandez, Florian Lejeune, Alfonso Espino - Isi Palazon (56' Jorge De Frutos), Unai Lopez (63' Kike Perez), Oscar Valentin, Alvaro Garcia (81' Sergio Camello) - Raul de Tomas (81' Radamel Falcao), Oscar Trejo (63' Miguel Crespo).

Real Madryt: Andrij Łunin - Lucas Vazquez (75' Dani Carvajal), Nacho, Aurelien Tchouameni, Fran Garcia - Federico Valverde, Luka Modrić (87' Arda Guler), Eduardo Camavinga (70' Toni Kroos), Brahim Diaz (70' Rodrygo Goes) - Joselu, Vinicius Junior.

Żółte kartki: Palazon, Balliu, Trejo, de Tomas, Garcia (Rayo) oraz Camavinga, Carvajal (Real).

Czerwona kartka: Carvajal (Real) /90+5', za dwie żółte/.

Sędzia: Alejandro Muniz Ruiz.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
29
8
1
87:26
95
2
38
26
7
5
79:44
85
3
38
25
6
7
85:46
81
4
38
24
4
10
70:43
76
5
38
19
10
9
61:38
67
6
38
16
12
10
51:39
60
7
38
14
15
9
48:45
57
8
38
14
11
13
65:65
53
9
38
13
10
15
40:45
49
10
38
12
10
16
36:46
46
11
38
12
9
17
45:56
45
12
38
10
13
15
42:54
43
13
38
10
11
17
48:54
41
14
38
10
11
17
46:57
41
15
38
9
14
15
34:45
41
16
38
10
10
18
33:47
40
17
38
8
14
16
29:48
38
18
38
6
15
17
26:55
33
19
38
4
11
23
44:75
23
20
38
4
9
25
38:79
21

Czytaj także: Horror w końcówce meczu FC Barcelony! Dublet Lewandowskiego Villarreal wciąż niepokonany, ale z dużym niedosytem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty