UEFA zamknęła "Żyletę", a byli na niej fani. Jak to możliwe?

PAP / Leszek Szymański  / Na zdjęciu: mecz Legia - Molde
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: mecz Legia - Molde

Legia Warszawa została ukarana przez UEFA za wcześniejsze zachowanie swoich fanów. Wobec powyższego na "Żylecie" nie pojawili się najbardziej zagorzali kibice. Nie znaczyło to jednak, że słynna trybuna pozostała pusta podczas meczu z Molde FK.

W ostatnich miesiącach głośno było o zachowaniu fanów Legii Warszawa. Za sytuacje z domowego meczu z AZ Alkmaar stołeczny klub został ukarany zamknięciem trybuny północnej na kolejne dwa spotkania. To oznaczało, że kibice nie mogli się pojawić na tzw. Żylecie w rewanżowym meczu z Molde FK oraz ewentualnym meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.

Wobec powyższego Legia skierowała do UEFA pismo, aby na "Żylecie" mogły się pojawić zorganizowane grupy dzieci do 14. roku życia. Takie rozwiązanie było już stosowane w przeszłości.

Europejska centrala wyraziła zgodę. Tym samym Legia zaprosiła na mecz wszystkie placówki edukacyjno-wychowawcze, stowarzyszenia, fundacje, parafie, kluby sportowe.

W pierwszej kolejności darmowe wejściówki czekały dla dzieci z Legia Soccer Schools, innych sekcji klubu oraz klubów partnerskich. Następnie ogłoszono nabór otwarty, dla pozostałych dzieci do 14. roku życia.

Trzeba przyznać, że młodzi kibice mocno wspierali stołeczny klub. "Niech Legia bierze przykład z dzieciaków na Żylecie. Tam jest serducho" - napisał na platformie X dziennikarz Mateusz Ligęza.

Niestety piłkarze Legii znów się nie popisali. Przegrali z Molde 0:3 (więcej tutaj), a ponieważ w pierwszym meczu doznali porażki 2:3, to pożegnali się z europejskimi pucharami.

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty