Spotkanie lidera i jedynego niepokonanego zespołu rozgrywek Hurtapu Łęczyca z Akademią FC Pniewy było największym hitem 8. rundy spotkań Ekstraklasy futsalu. Pierwsza połowa meczu w Łęczycy przebiegała w dość spokojnym tempie i zakończyła się bezbramkowym remisem. O wiele więcej emocji dostarczyła kibicom zgromadzonym na obiekcie obrońcy mistrzowskiego tytułu druga odsłona spotkania. W 22. minucie świetnym przyjęciem piłki i natychmiastowym uderzeniem popisał się gracz gości, Zagorodnyj, zdobywając pierwszą bramkę dla Akademii. Po utracie gola do ataków rzucili się zawodnicy Hurtapu. Wycofali nawet bramkarza, co skończyło się dla nich utratą drugiego gola. Strzałem do pustej bramki dającej zdobywcy Pucharu Polski wygraną 2:0 popisał się Bartosz Łeszyk. Pierwsza porażka w sezonie kosztowała zespół z Łęczycy utratę pozycji lidera rozgrywek.
Na czoło ligowej tabeli po zwycięstwie nad GKSem Jachym Tychy awansowała drużyna FC Nova Katowice. Emocji podczas całego spotkania nie zabrakło, podobnie jak goli, gdyż kibice zgromadzeni na tym spotkaniu obejrzeli ich aż 11. Ostatecznie o jedną bramkę skuteczniejsi okazali się gracze Novej, którzy zwyciężyli 6:5. Decydujące trafienie w 38 minucie meczu było autorstwa Halisona. W szeregach GKSu wyróżnił się zdobywca trzech goli Piotr Myszor.
Także 11 goli mogli obserwować kibice zgromadzeni na pojedynku w Zgierzu. Pierwsza połowa meczu pomiędzy Grembachem, a Kupczykiem Kraków zakończyła się wygraną gości 1:2. Jednak w drugich 20 minutach gry to gospodarze przejęli inicjatywę i zaaplikowali gościom z Krakowa aż siedem goli. Kuprczyk zdołał odpowiedzieć tylko jednym trafieniem. Największy udział w zwycięstwie 8:3 miał Marcin Olejnik, który zdobył dla gospodarzy trzy gole.
Do sensacyjnego rozstrzygnięcia doszło w Chorzowie, gdzie Clearex podejmował ostatni zespół rozgrywek, TPH Polkowice. Faworyzowani gospodarze od początku meczu wyraźnie dominowali, jednak mimo wielu okazji nie udało im się pokonać doskonale usposobionego tego dnia bramkarza gości. TPH atakowało z kontry i właśnie jedna z takich akcji zapewniła polkowiczanom trzy punkty. Bramka na wagę zwycięstwa, po dwóch kwadransach gry, zdobył Adrian Jędrzejewski. TPH po tym zwycięstwie awansowało na 10. miejsce w tabeli rozgrywek.
Na ostatnią pozycję powróciła natomiast drużyna Marwitu Toruń. "Marchewkowi" nie wykorzystali szansy na zdobycie trzech oczek w konfrontacji z Rekordem Bielsko-Biała. Spotkanie w Toruniu było emocjonujące i obfitowało w sytuacje podbramkowe. W 28. minucie po uderzeniu Szczepaniaka gospodarze objęli prowadzenie. Ich radość nie trwała jednak długo, gdyż Tomasz Dura sześć minut później doprowadził do wyrównania i ustalił wynik spotkania ma 1:1.
Dzięki zwycięstwu nad Gwiazdą Ruda Śląska tuż za czołową trójką rozgrywek plasuje się zespół Pogoni 04. Gracze ze Szczecina już w pierwszej połowie wypracowali sobie dwubramkową przewagę (4:2), którą w drugiej odsłonie jeszcze powiększyli, ostatecznie wygrywając z drużyną Gwiazdy 6:3. Po dwa trafienia dla gospodarzy zaliczyli Łukasz Piasecki i Przemysław Dewucki.
Wyniki:
Hurtap Łęczyca - Akademia FC Pniewy 0:2 (Zagrodnyj, Łeszyk)
Nova Katowice - GKS Jachym Tychy 6:5 (Korczyński 2, Janovsky, Novotny, Gawrylenko, Halison - Myszor 3, Szarek, Trojanowski)
Grembach Zgierz - Kupczyk Kraków 8:3 (Olejniczak 3, Szymczak 2, Hyży 2,Kamiński - Filipczak, Kossak, Słupek)
Clearex Chorzów - TPH Polkowice 0:1 (Jędrzejewski)
Marwit Toruń - Rekord Bielsko-Biała 1:1 (Szczepaniak - Dura)
Pogoń 04 Szczecin - Gwiazda Ruda Śląska 6:3 (Piasecki 2, Dewucki 2, Radko, Nudyk - Rabczak, Jarzmik, Łągiewka)
Tabela(mecze, punkty, stosunek bramek):
1.FC Nova Katowice 8 19 36-18
2.Akademia FC Pniewy 8 18 39-17
3.Hurtap Łęczyca 7 18 41-16
4.Pogoń 04 Szczecin 8 14 30-26
5.AZS Grembach Zgierz 8 13 29-34
6.Clearex Chorzów 7 13 21-14
7.Rekord Bielsko-Biała 8 12 29-26
8.Kupczyk Kraków 8 7 24-33
9.Gwiazda Ruda Śląska 8 6 17-33
10.TPH Polkowice 8 6 18-40
11.GKS Jachym Tychy 8 5 24-30
12.KS Marwit Toruń 8 4 15-36
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
