Sceny w Barcelonie. Zobacz, co zrobili koledzy dla debiutanta

Lewandowski miał problem z tym pytaniem. "Trochę czasu mamy"

W katalońskiej stolicy rozegrano rewanżowe spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów. FC Barcelona pokonała SSC Napoli 3:1 (więcej tutaj) i uzyskała lepszy wynik w dwumeczu (4:2), dlatego kosztem mistrza Włoch awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Najlepszym zawodnikiem meczu (MVP) został wybrany Pau Cubarsi. 17-latek to kolejny talent ze słynnej La Masii. Na boisko wybiegł w wyjściowej "11" i można powiedzieć, że nie "pękł" w swoim debiucie w Champions League (więcej tutaj). Za swój występ zebrał bardzo wysokie noty.

Gdy Cubarsi schodził z boiska, dowiedział się, że otrzymał statuetkę MVP. Był nieco zdziwiony, ale jego koledzy z drużyny szybko sprawili, że na jego twarzy zagościła wielka radość (zobacz wideo poniżej).

Dla młodego piłkarza to wielkie przeżycie. Gdy schodził do szatni, odebrał liczne gratulacje. W tunelu dziękował mu Xavi, który nie bał się postawić na Cubarsiego. Trener serdecznie wyściskał swojego podopiecznego, który znakomicie pracował w defensywie.

Podobnie było, gdy szczęśliwy debiutant pojawił się w szatni. Koledzy z drużyny otoczyli go i zaczęli radosny taniec. Przez najbliższe dni Cubarsi na pewno będzie miał co wspominać z pierwszego meczu rozegranego na Stadionie Olimpijskim.

Powrót FC Barcelony do ćwierćfinału Ligi Mistrzów po czterech latach >>
"Spłaca się Barcelonie". Błysk geniuszu warty miliony >>

ZOBACZ WIDEO: Polecieli prywatnym odrzutowcem. Tam ukochana Ronaldo zabrała dzieci na wakacje

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)