Trwa niesamowita seria Bayeru 04 Leverkusen. Zespół Xabiego Alonso ostatniej porażki doznał... 27 maja 2023 roku z VfL Bochum (0:3), a więc jeszcze w poprzednim sezonie.
W trwających rozgrywkach w czwartek zanotował już 37. mecz z rzędu bez porażki. "Aptekarze" po raz kolejny odwrócili losy rywalizacji z Karabachem Agdam.
Przypomnijmy, że piłkarze Bayeru w Baku przegrywali już 0:2. Gola na wagę remisu w doliczonym czasie gry strzelił Patrik Schick.
ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia
Czech został bohaterem drużyny również w rewanżu. Jeszcze w 67. minucie grający w osłabieniu Karabach strzelił na 2:0.
Później kontaktową bramkę zdobył Jeremie Frimpong. W samej końcówce dwa razy trafił Schick, wyprowadzając tym samym swój zespół na prowadzenie. Po jego golu na 3:2 wybuchła ogromna radość w szeregach Bayeru.
"To jest Leverkusen! Dokonali niemożliwego. Dwa gole Schicka w doliczonym czasie gry! 37. mecz bez porażki z rzędu. Są w ćwierćfinale LE!" - przekazało Viaplay Sport Polska (poniżej nagranie z końcówki meczu).
Patrick Schick rozgrywa swój najlepszy sezon w europejskich pucharach. Strzelił już 5 bramek w 5 meczach. W Bundeslidze zaliczył 3 trafienia.
TO JEST LEVERKUSEN! DOKONALI NIEMOŻLIWEGO
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) March 14, 2024
Dwa gole Schicka w doliczonym czasie gry! 37. mecz bez porażki z rzędu. Są w ćwierćfinale LE! pic.twitter.com/zYapB2lDZt
Czytaj także:
- Do ośmiu razy sztuka? Warta Poznań zmienia nastawienie przed derbami
- Chciał podziękować sędziemu. Tego się nie spodziewał [WIDEO]