Na tę chwilę czekali wszyscy fani FC Barcelony i Roberta Lewandowskiego. W niedzielę Blaugrana bez najmniejszego problemu pokonała na wyjeździe Atletico Madryt 3:0. Bramkę i dwie asysty zanotował kapitan reprezentacji Polski.
Ten mecz odbił się szerokim echem w polskich mediach społecznościowych. Eksperci na portalu X są zdumieni występem Lewandowskiego. Dziennikarz CANAL+ Sport Tomasz Ćwiąkała mówi wprost, że to najlepszy mecz 35-latka w barwach FC Barcelony.
"W tym meczu to nie jest Lewandowski sprzed mundialu, tylko Lewandowski w wersji 3.0. Najlepszy występ w barwach Barcelony" - napisał dziennikarz.
Dyrektor CANAL+ Sport Michał Kołodziejczyk dodał, że teraz u Lewandowskiego czas na reprezentację. "Lewandowski - asysta i gol z Atletico na wyjeździe. Teraz reprezentacja."
ZOBACZ WIDEO: Karetka na boisku, a piłkarze... dalej grali. Kuriozalne sceny na meczu
Pod wrażeniem formy są kolejni dziennikarze. Tomasz Hatta z portalu igol.pl był pod wrażeniem wykończenia sytuacji bramkowej przez Roberta Lewandowskiego. "Robert Lewandowski do asysty dokłada bramkę. Świetnie to wykończył z trudnej pozycji. Brawo!"
Swojej ekscytacji nie kryli następni eksperci związani z piłką nożną. Piotr Majchrzak z ViaPlay jest pod wrażeniem przygotowania fizycznego Roberta Lewandowskiego. "Lewandowski co złapał formę. Przygotował się fizycznie i znowu czaruje technika"
O formie Lewandowskiego wspomniał także Szymon Borczuch z TVP Sport. Dziennikarz telewizji publicznej przestrzega najbliższych rywali reprezentacji Polski. "Drżyjcie Estonie, Finlandie i Walie! Lewy nadchodzi. Co za forma Roberta Lewandowskiego."
Podobnego zdania jest Adam Godlewski z portalu gol24.pl. Według dziennikarza "Lewy" jest gotowy na Estonię jak i na Finlandię z Walią razem wzięte. " No to chyba Robert Lewandowski już gotowy nie tylko na Estonię, ale i Walię z Finlandią razem wzięte"
Mateusz Ligęza z Radia Zet mówi wprost, że Robert Lewandowski jest obecnie w najlepszej formie od mundialu w Katarze w 2022 roku. "Lewandowski z najlepszą formą od wyjazdu na mundial. Akurat przed barażami. Euro bez niego w Niemczech byłoby jak currywurst bez musztardy i sznycel bawarski bez panierki. Estonio, drżyj."
Zobacz także:
"Lewy" coraz wyżej w klasyfikacji wszech czasów. Polak ściga legendy
Znakomite informacje dla Barcelony. Zobacz tabelę