Warta Poznań lepsza od Pogoni Szczecin. Wyczekiwany powrót napastnika

Lech Poznań wykorzysta przerwę na sparing. Rywalem I-ligowiec

Spotkanie było dość otwarte z obu stron i ciekawe, jednak więcej konkretów pokazali zieloni. Na prowadzenie wyszli tuż przed gwizdkiem na przerwę. Z rzutu wolnego dośrodkował Konrad Matuszewski, a Marton Eppel zgubił krycie obrońców "Portowców" i strzałem głową nie dał szans Bartoszowi Klebaniukowi.

Węgier ostatecznie skompletował dublet. Drugą bramkę zdobył też po główce, a asystował przy niej młody Marcel Juszczak. To trafienie miało miejsce w 84. minucie.

W szeregach zielonych po raz pierwszy po długotrwałej kontuzji na boisku pojawił się Adam Zrelak. Trener Dawid Szulczek bardzo na niego liczy w końcówce sezonu i wszystko wskazuje na to, że po przerwie reprezentacyjnej Słowak będzie mógł już występować w potyczkach ligowych.

Zieloni zwyciężyli 2:0 i poprawili sobie humory po ostatnich niepowodzeniach w PKO Ekstraklasie. Najbliższe spotkanie o stawkę rozegrają we wtorek 2 kwietnia, gdy w ramach 26. kolejki zmierzą się na Stadionie Respect Energy w Grodzisku Wlkp. z KGHM Zagłębiem Lubin.

Pogoń Szczecin trzy dni wcześniej zagra na własnym obiekcie z Cracovią.

Pogoń Szczecin - Warta Poznań 0:2 (0:1)
0:1 - Marton Eppel 45+1'
0:2 - Marton Eppel 84'

Składy:

Pogoń Szczecin: Bartosz Klebaniuk - Kacper Gołębiewski (62' Dawid Fornalik), Danijel Loncar, Wojciech Lisowski (46' Leonardo Koutris), Leo Borges, Joao Gamboa (46' Fredrik Ulvestad), Rafał Kurzawa, Kacper Smoliński (62' Antoni Klukowski), Marcel Wędrychowski (83' Kamil Jakubczyk), Olaf Korczakowski (62' Efthymis Koulouris), Luka Zahović.

Warta Poznań: Jędrzej Grobelny (46' Adrian Lis) - Dimitrios Stavropoulos (64' Michał Kopczyński), Bogdan Tiru (64' Mateusz Kupczak), Dawid Szymonowicz (46' Patryk Rychlik), Filip Borowski, Jakub Paszkowski (46' Niilo Maenpaa), Mateusz Kupczak (46' Stefan Savić), Miguel Luis (64' Marcel Juszczak), Konrad Matuszewski (64' Filip Tonder), Tomas Prikryl (46' Dario Vizinger), Adam Zrelak (32' Marton Eppel).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Xavi trenuje syna. "Lepszy od Ronaldo"