Petr Schwarz szuka pozytywów. "To bardzo ważne"

PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: Patryk Klimala i Petr Schwarz
PAP / Zbigniew Meissner / Na zdjęciu: Patryk Klimala i Petr Schwarz

Śląsk Wrocław nie zagrał w Gliwicach wielkiego spotkania, ale był bliski wygranej. Tak się jednak nie stało i wrocławianie pozostają z jednym zwycięstwem w tym roku. - To za mało - mówi Petr Schwarz.

Remisem 2:2 zakończyło się sobotnie spotkanie Piasta Gliwice ze Śląskiem Wrocław. Goście nie byli stroną dominującą, ale jeszcze do 86. minuty prowadzili 2:1. Prowadzenie jednak stracili.

- Nie jesteśmy zadowoleni, że w tej rundzie mamy tylko jedno zwycięstwo. Jest to zdecydowanie za mało i musimy w końcu zacząć wygrywać - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Petr Schwarz, strzelec gola na 2:1 dla Śląska.

Wrocławianie jechali do Gliwic po drugie zwycięstwo w tym roku. Nie udało się. - Mieliśmy swój plan i cel na to spotkanie. Piast był natomiast bardzo groźny ze stałych fragmentów gry. Myślę, że mieli ich za dużo. Jak tak się dzieje, to coś może się wydarzyć i w końcu tak się stało - przyznał były zawodnik Rakowa Częstochowa.

Mimo nie najlepszej dyspozycji w rundzie wiosennej podopieczni Jacka Magiery nadal liczą się w walce o mistrzostwo Polski. - Jest to bardzo ważne. Jesteśmy ciągle na górze i musimy się przygotować jak najlepiej do domowego meczu z Wartą. Zrobimy wszystko, żeby trzy punkty zostały u nas - spuentował Czech.

ZOBACZ WIDEO: Michał Probierz zdradza, co pomyślał po obronionym przez Szczęsnego karnym

--> Aleksandar Vuković do Szymona Marciniaka: Jesteś najlepszym sędzią świata, ale...
--> Jens Gustafsson pochwalił Pogoń

Komentarze (0)