Ajax Amsterdam jest klubem, który jeszcze kilka lat temu otarł się o finał Ligi Mistrzów. Kibice doskonale pamiętają rywalizację m.in. z Tottenhamem Hotspur. "Koguty" rozstrzygnęły ją pod sam koniec drugiego spotkania. Minęło "trochę" czasu i w holenderskiej ekipie zapanował kryzys.
Na występy we wspomnianych rozgrywkach w kolejnym sezonie nie ma nawet co liczyć. Ajax zajmuje dopiero piąte miejsce w tabeli Eredivisie, a do liderującego PSV Eindhoven traci aż 28 punktów. Także właśnie przez to swoje odejście ogłosił aktualny trener pierwszego zespołu John van 't Schip.
Według informacji Toniego Juanmartiego z katalońskiego serwisu "Sport", holenderski klub chce rozpocząć projekt od nowa. Dziennikarz przekazał, iż na liście potencjalnych następców obecnego szkoleniowca amsterdamczyków jest m.in. Xavi.
ZOBACZ WIDEO: Piekielnie mocni rywale Polaków na Euro. "Dostaliśmy się tam kuchennymi drzwiami"
Za zatrudnieniem Hiszpana, który w styczniu ogłosił swoje odejście z FC Barcelony po bieżącym sezonie, przemawia kilka czynników.
"Ajax ceni doświadczenie Xaviego jako byłego zawodnika oraz fakt, że w Barcelonie ma do czynienia z wieloma młodymi zawodnikami. Ajax ma również znaczącą listę takich właśnie piłkarzy i tych z "młodzieżówek", dlatego też bierze pod uwagę tego kandydata. Klub przede wszystkim ceni sobie sylwetkę Xaviego, miłośnika gry od tyłu i posiadania piłki" - czytamy.
Mimo wszystko działacze Ajaxu Amsterdam mają na uwadze potencjalne kroki Xaviego, który na pewno rozważa przerwę od pracy. Dodatkowo inną opcją, mniej prawdopodobną jest pozostanie Hiszpana w szeregach FC Barcelony.
Zobacz też:
Ależ to byłaby bomba transferowa. To on zastąpi Lewandowskiego?