0:6 w hicie. Kompromitacja europejskiego giganta

Ależ to byłaby sensacja. Tam trafi Xavi po Barcelonie?

Przynajmniej na razie dobiegła końca dominacja Ajaksu Amsterdam na krajowym podwórku. Zespół, który jest rekordzistą pod względem triumfów w holenderskiej Eredivisie w sezonie 2022/23 stracił tytuł mistrzowski zajmując 3. miejsce. Z kolei w obecnej kampanii najprawdopodobniej nie wywalczy nawet możliwości udziału w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

Na pięć kolejek przed końcem drużyna z Amsterdamu zajmuje 6. miejsce z dorobkiem 45 punktów. Z kolei na 3. pozycji jest FC Twente, które zgromadziło właśnie 15 "oczek" więcej i najpewniej zakończy zmagania przed Ajaksem.

W niedzielę (7 kwietnia) 36-krotny mistrz Holandii walczył o ligowe punkty z wiceliderem Feyenoordem Rotterdam. I chyba nikt nie spodziewał się, że to spotkanie będzie jednostronne. Tymczasem gospodarze rozbili Ajax 6:0.

ZOBACZ WIDEO: Karne z Walią w Cardiff. "Lewy" opowiedział, co działo się w jego głowie

Obecny sezon jest fatalny dla amsterdamczyków, którzy przez pewien czas znajdowali się nawet w strefie spadkowej. A po meczu z Feyenoordem tracą do niego 24 punkty. Jeszcze większą przewagę nad Ajaksem ma liderujące PSV Eindhoven, bo mowa aż o 33 "oczkach".

Po pierwszej połowie Ajax przegrywał 0:3, a już od 66. minuty aż 0:6. Niewiele brakowało, by Feyenoord zdobył kolejną bramkę, ale rywali uratował sędzia, który dopatrzył się spalonego. O tym, jak wstydliwy był występ 36-krotnego mistrza kraju świadczyć może statystyka strzałów, bowiem amsterdamczycy oddali tylko jeden celny, w dodatku w 81. minucie.

Obecnie Ajax, który w ostatnich latach występował nawet w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, zajmuje 6. miejsce w tabeli. Jeżeli odrobi siedem punktów straty do AZ Alkmaar, to uzyska prawo gry w Lidze Europy. W innym wypadku zespół ten będzie musiał zadowolić się występem w Lidze Konferencji Europy.

Eredivisie, 29. kolejka:

Feyenoord Rotterdam - Ajax Amsterdam 6:0 (3:0)
1:0 - Igor Paixao 34'
2:0 - Yankuba Minteh 35'
3:0 - David Hancko 45+1'
4:0 - Yankuba Minteh 56'
5:0 - Quinten Timber 62'
6:0 - Igor Paixao 66'

Przeczytaj także:
Sensacja w Holandii. Koszmar Ajaksu