Była 1. minuta. Benzema nawet się nie zawahał [WIDEO]
Na taki moment Karim Benzema czekał od czterech miesięcy. Francuz ponownie wpisał się na listę strzelców w Saudi Pro League. 36-letni napastnik nie mógł nie skorzystać z takiego prezentu.
Twitter
/ oficjalny profil Polsatu Sport
/ Karim Benzema wrócił do strzelania goli
Teraz wrócił i to na dobre. "Błyskawiczne otwarcie!" - napisano na profilu Polsatu Sport na platformie X. Tam też zamieszczono nagranie z golem 36-latka.
- Zobaczymy, jak dysponowany będzie Benzema, bo ostatnio taki troszkę spacerowy tryb załączył - mówił tuż po rozpoczęciu meczu Al-Ittihad FC - Al Wehda jeden z komentatorów.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Akcję na lewym skrzydle rozpoczął Romarinho, a po chwili piłka - szczęśliwie, ale jednak - znalazła się pod nogami Benzemy.
Ten doskonale czując pozycję uderzył bez zastanowienia wyprowadzając swój zespół na prowadzenie już w 55 sekundzie! - Romarinho odnajduje Karima Benzemę, a ten odnajduje drogę do bramki i mamy w pierwszej minucie otwarcie tego spotkania - przyznał komentator.
Benzema takich błędów defensywy rywala nie wybacza i nie zaprzepaszcza. Były zawodnik Realu Madryt czy Olympique Lyon mógł cieszyć się z pierwszej bramki w Saudi Pro League od ponad czterech miesięcy. Dokładnie od 130 dni.
Zobacz także:
Boniek uderzył w trenera Legii. "To jest niemożliwe"
Piłkarz Realu Madryt był o krok od gry w Premier League. Odmówił gigantowi
