"Juras" odezwał się po debiucie w Lidze Mistrzów. Padła deklaracja

Twitter / Łukasz Jurkowski / Na zdjęciach: Łukasz Jurkowski i Andrzej Janisz
Twitter / Łukasz Jurkowski / Na zdjęciach: Łukasz Jurkowski i Andrzej Janisz

Choć Łukasza Jurkowskiego znamy głównie z gal MMA, mogliśmy ostatnio usłyszeć, jak po raz pierwszy komentuje w Polsacie Sport mecz piłki nożnej. I wszystko wskazuje na to, że nie była to jedynie jednorazowa przygoda.

Piłkarska Liga Mistrzów wkroczyła we wtorek w decydującą fazę. Tego dnia odbyły się pierwsze mecze ćwierćfinałowe elitarnych rozgrywek. Real Madryt zmierzył się u siebie z Manchesterem City, a Arsenal walczył na własnym boisku z Bayernem Monachium.

Spotkania z udziałem topowych zespołów mogliśmy oglądać w Polsacie Sport. Warto przypomnieć (---> WIĘCEJ TUTAJ), że na spotkanie w Londynie została wyznaczona zupełnie nowa para komentatorów. Mowa o Andrzeju Janiszu oraz Łukaszu Jurkowskim, dla którego był to piłkarski debiut.

Niektórzy mogli być nieco zaskoczeni, ponieważ "Jurasa" kojarzymy głównie ze sportami walki, szczególnie z MMA, ale jego występ trzeba zaliczyć jak najbardziej do udanych.

ZOBACZ WIDEO: "Nie wyobrażam sobie tego". Lewandowski wprost o polskim szkoleniu

Być może szykuje nam się nawet jakaś dłuższa współpraca. Wiemy, że Łukasz Jurkowski zasiądzie za mikrofonem także podczas meczu rewanżowego w Monachium, który odbędzie się 17 kwietnia o godzinie 21:00.

Skąd ta pewność? "Juras" wygadał się na platformie X. "Słyszymy się w meczu rewanżowym. Kocham futbol" - napisał w mediach społecznościowych i załączył do posta wideo z Andrzejem Janiszem, w którym na gorąco wypowiedział się po swoim debiucie.

- Mam nadzieję, że nie zanudziliśmy was. Ja się bawiłem bardzo dobrze i w końcu spełniłem marzenie w postaci komentowania meczu piłki nożnej - cieszył się Łukasz Jurkowski.

Wideo można zobaczyć poniżej:

Czytaj także:
Gorąco po meczu w Londynie. Od razu ruszył do sędziego
"Kosmos". Eksperci w szoku po meczach Ligi Mistrzów 

Komentarze (1)
avatar
zbihaj
10.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Juras to renesansowy gość. Zna się na wszystkim. Szpakowski przy nim to zero i podobno prosił o lekcje. Teraz kolej na ping pong, wspinaczkę skałkową, bierki i bilard kieszonkowy. No, brawo!