Najpierw pirotechnika, a potem baner z hasłem uderzającym w UEFA - tak fani Bayernu Monachium otworzyli spotkanie, którego stawką był półfinał Ligi Mistrzów.
"My też was nie lubimy. Wykluczamy UEFA! Wynoście się z naszego stadionu!" - można było przeczytać za jedną z bramek. Oczywistym jest, że europejska centrala ponownie ukarze klub z Monachium.
Fani Bayernu już w przeszłości zwrócili na siebie uwagę UEFA. Między innymi dlatego monachijczycy mecz w Londynie przeciwko Arsenalu rozegrali bez swoich kibiców. To kara za... race podczas rewanżowego meczu 1/8 z Lazio Rzym. Dodatkowo klub musiał zapłacić ponad 50 tys. euro kary.
Co ciekawe przedstawiciele Bayernu już w grudniu apelowali do swoich fanów. Wtedy jednak komunikat dotyczył "tylko" pirotechniki. Nikt nie spodziewał się wtedy takiego baneru.
- Już w grudniu zwróciliśmy się z pilnym apelem do naszych kibiców, prosząc o powstrzymanie się od dalszych działań pirotechnicznych - przyznał dyrektor generalny Jan-Christian Dreesen, cytowany przez sport1.de.
Dodajmy, że spotkanie z Arsenalem zakończyło się wygraną Bayernu 1:0, a trafienie na wagę awansu do półfinału zaliczył Joshua Kimmich. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.
Zobacz także:
Pokazali, co zrobił gwiazdor Realu. "Szacunek"
Antybohater FC Barcelony przemówił. Przejmujące słowa
ZOBACZ WIDEO: 6 lat, a już czaruje. Zobacz, co potrafi syn reprezentanta Polski