Porozumienia nadal brak. "Barca" w obliczu szansy na podebranie gwiazdy Napoli

Instagram / Chwicza Kwaracchelia / Chwicza Kwaracchelia w barwach reprezentacji Gruzji
Instagram / Chwicza Kwaracchelia / Chwicza Kwaracchelia w barwach reprezentacji Gruzji

FC Barcelona skorzysta z nadarzającej się okazji? Wszystko za sprawą braku porozumienia na linii gruziński skrzydłowy - SSC Napoli.

Przyszłość Chwiczy Kwaracchelii to nadal nierozwiązana zagadka. Piłkarz bowiem do teraz nie uzgodnił warunków nowego kontraktu z SSC Napoli, który w pełni odzwierciedliłby jego pozycję w zespole.

Zdaniem gruzińskiego wydania "La Gazzetta dello Sport", agent 23-latka ma wkrótce zawitać do Neapolu, aby wziąć udział w kolejnej odsłonie negocjacyjnych rozmów. Jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia, to wówczas FC Barcelona może stanąć przed szansą na sprowadzenie skrzydłowego.

"Blaugrana" bowiem od dłuższego ma monitorować sytuację Kwaracchelii, który najwidoczniej wpadł w oko Xaviemu. Spory wpływ ma możliwe zainteresowanie ze strony Barcelony może mieć fakt, że hiszpański trener zdecydował się pozostać w stolicy Katalonii.

Temat potencjalnej sprzedaży Gruzina już wcześniej wybrzmiewał w mediach. W marcu dziennikarze hiszpańskiego "AS", podali że władze Napoli mogą przystąpić do rozmów, ale w przypadku gdy oferta będzie opiewała co najmniej w okolicach 150 mln euro. A suma to może okazać się być dla "Barcy" przeszkodą nie do przeskoczenia, jedynie że do propozycji "dołączą", któregoś ze swoich zawodników.

ZOBACZ WIDEO: Pierwsza edycja gali Herosi WP SportoweFakty za nami. Zobacz, kto wygrał

Kwaracchelia w Neapolu zameldował się w 2022 roku. Przeszedł on wówczas z gruzińskiego Dinamo Batumi za blisko 13 mln. Transfer ten szybko się spłacił. Już w pierwszym sezonie piłkarz strzelił 14 bramek, a przy 17 asystował.

Od ostatniego podpisania kontraktu jego pozycja w drużynie znacząco wzrosła. Dziś trudno bowiem wyobrazić sobie Napoli bez Gruzina w pierwszym składzie.

Zwrot akcji w Monachium? Kibice składają petycję
Ostatnie przetarcie Wisły Kraków. Lechia Gdańsk musi szykować szampany

Komentarze (0)