Wieczysta coraz bliżej awansu do 2. ligi. Lider grupy IV III ligi podejmował plasującą się w dole tabeli Wisłokę Dębica.
Krakowianie szybko ustawili sobie mecz. Już w 5. minucie po dograniu z prawej strony Dawid Kiedrowicz uderzył z ok. 12 metrów. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki.
Wisłoka wyrównała po dwóch kwadransach. Po dośrodkowaniu Konrad Kasolik odbił piłkę sprzed nóg nadbiegającego rywala, ale osiem metrów przed bramką dopadł piłki Damian Ładucha i uderzył w okienko.
Gospodarze błyskawicznie odpowiedzieli. Dwie minuty później Karol Danielak na przedpolu uprzedził obrońcę i bramkarza.
Na kolejne gole czekać trzeba było do przerwy. W 56. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył i krakowianie mogli grać z większym spokojem. Z kolei w 74. minucie po kolejnym dograniu z kornera strzałem głową trafił Konrad Kasolik. Gospodarze mogli wygrać wyżej, ale w 85. minucie rzut karny zmarnował Manuel Torres. Kilkadziesiąt sekund później w końcu padła piąta bramka, kiedy sytuację sam na sam zdobył Michał Fidziukiewicz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
Drużyna Sławomira Peszki na na sześć kolejek przed końcem rozgrywek nad Siarką Tarnobrzeg ma trzynaście punktów przewagi. Wicelider w 28. kolejce swoje spotkanie dopiero rozegra.
Wieczysta Kraków - Wisłoka Dębica 5:1 (2:1)
1:0 - Dawid Kiedrowicz 5'
1:1 - Damian Ładucha 35'
2:1 - Karol Danielak 37'
3:1 - Denys Faworow 56'
4:1 - Konrad Kasolik 74'
5:1 - Michał Fidziukiewicz 85'
Czytaj także:
Demolka w meczu Wieczystej Kraków
Duże zainteresowanie Carlitosem. Powrót do Polski bardzo prawdopodobny