Wystarczyło kilka godzin. Szaleństwo w Katowicach

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Mecz Fortuna I ligi: GKS Katowice - Wisła Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Mecz Fortuna I ligi: GKS Katowice - Wisła Kraków
zdjęcie autora artykułu

GKS Katowice po 19 latach wrócił do PKO Ekstraklasy. W śląskim mieście zapanowało piłkarskie szaleństwo. Karnety na rundę jesienną nowego sezonu sprzedały się w zaledwie kilka godzin.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym roku GKS Katowice obchodzi jubileusz 60-lecia istnienia, a piłkarze z tej okazji sprawili kibicom najlepszy prezent z możliwych. Po 19 latach śląski zespół awansował do PKO Ekstraklasy. Zrobił to po kapitalnym finiszu sezonu, a w meczu decydującym o przepustce do elity pokonał Arkę Gdynia 1:0. W Katowicach zapanowało istne piłkarskie szaleństwo.

Pierwsza feta odbyła się już w nocy z niedzieli na poniedziałek, gdy drużyna wróciła do Katowic. Kilkanaście godzin później zaplanowano oficjalną fetę z kibicami. W Katowicach pojawiło się sporo billboardów z hasłem "Giekstraklasa". Okolicznościowe koszulki sprzedają się jak ciepłe bułeczki.

Wielkim zainteresowaniem cieszyły się także karnety. Ich otwarta sprzedaż rozpoczęła się 31 maja o godzinie 12:00, a 15:13 klub poinformował o jej zakończeniu. Wcześniej abonamenty na całą rundę mogli kupić karnetowicze z ubiegłego sezonu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

"Informujemy o zakończeniu sprzedaży karnetów na domowe mecze piłkarzy GKS-u Katowice w rundzie jesiennej PKO BP Ekstraklasy. Bardzo dziękujemy za ogromne zainteresowanie! W przypadku pojawienia się wolnych miejsc na obiekcie np. w wyniku rezygnacji z wcześniejszych rezerwacji lub po zakończeniu planowanych modernizacji, poinformujemy o tym w osobnym komunikacie" - przekazał GKS.

Dodajmy, że wciąż nie wiadomo, gdzie GKS będzie rozgrywał swoje domowe mecze. Działacze robią wszystko, by był to stadion przy ulicy Bukowej.

- Mamy licencję, ale to licencja z nadzorami. Kilkadziesiąt lat temu GKS Katowice posiadał najnowocześniejszy stadion w Polsce, ale przez ten czas on się niestety zestarzał i musimy dołożyć wszelkich starań, by jesienią zagrać na Bukowej - powiedział prezes GKS-u, Krzysztof Nowak.

- Nasz stadion musimy przystosować do wymogów telewizji. Wiąże się to z przebudową platform pod kamery i ze zwiększeniem siły oświetlenia. Ten plan przygotowany był kilka tygodni wcześniej i szczegółowo dyskutujemy z zarządcą obiektu, czyli MOSiR-em. Jestem przekonany, że uda się wszystko zrobić - dodał.

Klub ma plan alternatywny, ale priorytetem jest spełnienie wszystkich wymogów, by jesienią grać w Katowicach. Wiosną tego problemu już nie będzie, bo GieKSę czeka przeprowadzka na nowy stadion.

Czytaj także: Architekt mistrzostwa Polski. "Miał być sezon przejściowy, a jest triumf" Jerzy Dudek przewiduje przebieg finału Ligi Mistrzów: Real będzie cierpiał

Źródło artykułu: WP SportoweFakty