Dramat! Lewandowski musiał opuścić boisko

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / PAP/Szymon Pulcyn / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / PAP/Szymon Pulcyn / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski zszedł z boiska po 30 minutach meczu z Turcją. Kapitan Biało-Czerwonych lekko utykał, co jest złym prognostykiem przed Euro 2024.

W 32. minucie meczu Polska - Turcja, ostatnim sprawdzianie dla obu zespołów przed Euro 2024 (2:1, relacja TUTAJ), kibice na PGE Narodowym w Warszawie z niepokojem obserwowali wydarzenia na boisku. Robert Lewandowski zgłosił wówczas konieczność zmiany.

Kapitan reprezentacji Polski najpierw usiadł z grymasem bólu na twarzy, by po chwili zejść z boiska lekko utykając (patrz wideo poniżej). Napastnika FC Barcelony zastąpił Kacper Urbański.

"Lewym" natychmiast zajęli się lekarze kadry. Lód przyłożony do bolesnego miejsca na nodze piłkarza mógł wskazywać na uraz mięśniowy. "Coś mnie zabolało" - miał powiedzieć Lewandowski. Taką informację przekazał w przerwie Jacek Kurowski z TVP Sport.

Wcześniej boisko musiał opuścić strzelec pierwszego gola dla Polaków Karol Świderski. 27-latek podczas celebracji niefortunnie postawił nogę na murawie i prawdopodobnie doznał urazu stawu skokowego.

"Świder" próbował wprawdzie "rozbiegać" problem, ale ostatecznie potrzebna była zmiana. W 19. minucie za Świderskiego na boisku zameldował się Krzysztof Piątek (więcej TUTAJ).

Zobacz: Kiwior śrubuje swoje liczby. Ależ seria!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor chciał rzucić koszulkę. I zaczęło się szaleństwo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty